Jedną z ostatnich rzeczy, o których myśli się w kontekście motoryzacji XXI wieku, są tablice rejestracyjne. Innego zdania są jednak legislatorzy Dubaju. Ci zapowiedzieli właśnie wdrożenie programu testowego elektronicznych tablic rejestracyjnych. Te mają pokazywać nie tylko numery przypisane autu, ale także pełnić wiele innych funkcji!
Program testowy elektronicznych tablic rejestracyjnych jest właśnie przygotowywany przez urząd zajmujący się drogami i transportem. Projekt nadzoruje sam sułtan Abdullah al-Marzouqi. Podstawową funkcją tablic XXI wieku będzie oczywiście pokazywanie numerów rejestracyjnych. Z czasem ich funkcjonalność będzie jednak rozszerzana. A plany brzmią naprawdę imponująco.
Elektroniczne tablice rejestracyjne mogą być wykorzystane do wymiany informacji między kierowcami. Mogą wyświetlać m.in. wiadomości dotyczące ograniczeń w ruchu, warunków drogowych czy ewentualnych wypadków. Tym samym będą ostrzegać innych użytkowników dróg i pozwolą im wcześniej zaplanować objazd. Poza tym mogą rejestrować osoby przypatrujące się autu, a także reagować w przypadku kradzieży. Po przejęciu pojazdu przez złodzieja będą wyświetlać np. komunikat: skradziony.
Elektroniczne tablice rejestracyjne – pomysł z Dubaju
Elektroniczne tablice to też szybsza i łatwiejsza możliwość zmiany numerów za pośrednictwem specjalnego panelu online. Nie będzie też problemu z wyświetlaniem komunikatu informującego o tym, że pojazd prowadzi młody kierowca. Z czasem elektroniczne tablice mają zostać też połączone z elektronicznym portfelem. W ten sposób za ich pomocą prowadzący będzie mógł zdalnie regulować opłaty parkingowe czy rejestracyjne.
Program testowy z elektronicznymi tablicami rejestracyjnymi rozpocznie się w Dubaju w maju. Zakończenie okresu kontrolnego jest zapowiadane na październik. Oficjele chcą zobaczyć jak system będzie się sprawdzał w praktyce i przede wszystkim jak zareaguje na upał dochodzący w sezonie do przeszło 40 stopni Celsjusza w cieniu.
