zamknij
REKLAMA
Ursus Elvi (fot. Ursus)

Podczas trwających właśnie targów przemysłowych Hannover Messe wśród licznej grupy polskich wystawców znalazła się również firma Ursus. Polska firma zaprezentowała dostawczy model o napędzie elektrycznym – Ursus Elvi.

Ursus już od dłuższego czasu przymierza się do wejścia w segment pojazdów samochodowych o napędzie elektrycznym. W minionym roku firma zaprezentowała prototyp małego, miejskiego pojazdu dostawczego. Ursus będzie też dostarczał autobusy elektryczne dla Warszawy. Rocznie firma jest w stanie obecnie wyprodukować ok. 100 autobusów, ale niebawem będzie chciała zwiększyć swoje moce produkcyjne. Docelowo ma produkować kilkaset elektrycznych autobusów oraz trolejbusów w jednym roku.

Ursus Elvi w segmencie dostawczaków

Na autobusach jednak nie zamierza poprzestać. W Hanowerze byliśmy świadkami debiutu prototypowego modelu Elvi. To zapowiedź pojazdu dostawczego o masie własnej do 3,5 tony. Co ciekawe, pokazany egzemplarz został wykonany w technice druku 3D przez Infinitech 3D.

Ursus Elvi

Zaprezentowany pojazd posiada trzymiejscową kabinę, choć w ofercie ma być również wariant dwuosobowy, i mierzy 2 m wysokości. W ofercie mają być dostępne różne rodzaje zabudowy i różne ładowności (minimalna 1100 kg). W zależności od potrzeb do wyboru będą m.in. otwarta paka, zabudowa skrzyniowa, kontenerowa lub specjalistyczna (np. chłodnia). Przedstawiciele firmy zapewniają, że większość parametrów będzie mogła być dostosowana do indywidualnych potrzeb zamawiającego.

Napęd elektryczny

Przy okazji targów w Hanowerze Ursus podpisał umowę z firmą Cegielski-Poznań na opracowanie układów napędowych. Według wstępnych założeń Ursus Elvi będzie dostępny w dwóch wariantach mocy. Pierwszy z nich będzie napędzany silnikiem trakcyjnym o mocy 60-70 kW. Druga wersja będzie posiadać dwa elektryczne silniki – po jednej na każdej osi.

Energia elektryczna będzie magazynowana w bateriach litowo-jonowych, które przy użyciu szybkiej ładowarki będzie można doładować w 90 proc. w ok. 15 minut. Zasięg elektrycznego Ursusa ma wynosić ok. 150 km, a jego prędkość maksymalna będzie wynosiła 100 km/h.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ  Z mocą pod rękę. Nowy e-pick-up będzie równie szybki co... Ferrari!

Nie wiemy niestety, kiedy ten dostawczy Ursus trafi do seryjnej produkcji. Na razie firma stara się o dofinansowanie z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju i od tego będą zależeć losy modelu Elvi. Przedstawiciele Ursusa zakładają, że model ten spotka się z dużym zainteresowaniem ze strony firm kurierskich, poczty, firm komunalnych czy np. hoteli.

Tagi: auta elektrycznepojazdy dostawczesamochód elektrycznyUrsus Elvi
Wojciech Traczyk

Autor Wojciech Traczyk

W branży motoryzacyjnej już od ponad piętnastu lat. Lubię wszystko, co ma cztery koła, ale interesują mnie również inne zagadnienia z szeroko pojętej branży - od nowinek technologicznych, poprzez kwestie dotyczące zmieniających się przepisów, aż po inwestycje w branży automotive czy też rozbudowę infrastruktury drogowej.

DODAJ KOMENTARZ