zamknij
REKLAMA
Fot. Materiały prasowe Audi

W czasie, w którym świat motoryzacyjny po części rozpływa się nad Teslą Semi, a po części poddaje w wątpliwość realność tego projektu, Audi nieco za kulisami prezentuje swój pomysł na ciężarówkę przyszłości. HMV wygląda jak milion dolarów! W tym koncepcie nie chodzi jednak o stylizację, a technologię. A tą opisać można tak właściwie tylko jednym słowem – słowem nowoczesność.

Tesla Semi zaprezentowała całkowicie nową jakość w segmencie pojazdów ciężarowych. Pokazała, że ciągnik siodłowy wcale nie musi być kwadratowym pojazdem ze sprytnie rozplanowaną aerodynamiką, a może wyrażać ideę stylistycznej finezji czy wyszukania oraz jest w stanie przykuwać spojrzenia. Jeszcze większy postęp da się zauważyć w kabinie pasażerskiej. To tam bowiem zaszła największa rewolucja. W miejscu topornych konsoli przeładowanych małymi przyciskami pojawiły się lekkie i wybitnie nowoczesne ekrany. Wnętrze Tesli Semi to też oczywiście nowoczesna technologia z systemem autonomicznej jazdy włącznie.

Niech Tesla ma się na baczności! Sygnał jest jasny

I gdy wszystkim wydawało się, że ciężarowa Tesla stanie się na razie ostatnim słowem w segmencie, czas przyniósł nieoczekiwaną prezentację studyjnego Audi HMV. Niemiecka marka jeszcze pod koniec lat dziewięćdziesiątych uchodziła za technologicznego nudziarza w segmencie premium. Mniej więcej od dekady zaczyna mocno rozwijać skrzydła. Dobrze radzi sobie w osobowym segmencie pojazdów luksusowych, nieustannie rozbudowuje ofertę i zyskuje nowych klientów. Stawia też na zdobycze nowoczesnej techniki. Nikt jednak nie sądził, że rozwój zaprowadzi Audi do grupy samochodów ciężarowych.

Audi HMV, Audi, ciężarówka
Fot. Materiały prasowe Audi

Niemcy do tej pory nie wyrażali specjalnego zainteresowania transportem kołowym. Nie mieli zamiaru budować własnej ciężarówki i temu akurat ciężko się dziwić. Audi odnosi sukcesy, nie jest mu zatem potrzebna drastyczna zmiana formuły. Skąd zatem model studyjny? Być może szefostwo firmy chciało w ten sposób nieco utrzeć nosa zbyt pewnemu siebie Muskowi. Być może miał to być komunikat mówiący o tym, że każdą firmę stać na prezentowanie nie do końca realistycznych konceptów.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ  Hybryda Ferrari SF90: jak wygląda układ napędowy?

Autonomiczna ciężarówka Audi – HMV to imponujący projekt

Bez względu na fakt skąd wziął się pomysł na Audi HMV, jedno jest pewne. Design pojazdu jest prawdziwie imponujący! Połączenie ostrych linii i obłości zostało zoptymalizowane pod kątem oporów powietrza i tworzy formę, która jest innowacyjna, oryginalna i rzucająca się w oczy. Niemiecka ciężarówka wygląda na tyle nowatorsko, że nie tylko przebija stylizację modelu Semi opartą o stosunkowo proste akcenty. Nawet przy transformersach prezentuje się jak kuzyn z bardzo odległej przyszłości. Nowatorski jest jednak nie tylko sam ciągnik, ale też i naczepa. Jej kształt tworzy spójną całość.

Audi nie chciało zbyt wiele opowiadać o technologicznym aspekcie ciężarówki HMV. Po części dlatego, że jest to zaledwie wersja studyjna. Po części też pewnie dlatego, że marka nie ma żadnego zamiaru wprowadzać pojazdu do sprzedaży, tym samym nad technologią raczej się nie zastanawiała. Postanowiliśmy zatem wybiec w przyszłość sami. Skoro HMV ma się stać odpowiedzią na potrzeby transportu kołowego w XXI wieku, musi podążać za współczesnymi trendami. A to bez wątpienia będzie oznaczać i napęd elektryczny, i technologię autonomicznej jazdy.

Tagi: AudiAudi HMVciężarówkanapęd elektrycznysilnik elektryczny
Kuba Brzeziński

Autor Kuba Brzeziński

Czasami racjonalista, czasami pedantyczny wielbiciel abstrakcji. Ceni wolność i niezależność. Niepoprawny miłośnik samochodów, który wierzy, że pod masą śrubek i mechanizmów kryje się dusza. Poza tym dziennikarz - motoryzacyjny oczywiście.

DODAJ KOMENTARZ