zamknij
REKLAMA
Fot. Materiały Euro NCAP

Punto chyba nie trzeba przedstawiać nikomu. To uśmiechnięty samochód do miasta, który ma włoski look i spojrzenie nieco podstarzałego playboya. Fiat ma jednak pewien zasadniczy problem. Funkcjonuje na rynku od 12 lat, a to w segmencie B całe wieki! W aucie nie tylko czuć lata, ale przede wszystkim coraz mocniej odstaje na tle konkurencji. A szczególnie bolesną próbą dla niego stał się test zderzeniowy Euro NCAP. Punto otrzymało… zero gwiazdek!

Fiat Grande Punto został oficjalnie zaprezentowany w roku 2005 w Turynie. Włosi byli szczególnie dumni z małego hatchbacka. W pierwszej kolejności dlatego, że w segmencie B wyglądał jak milion dolarów! Nadwozie zaprojektowane przez Italdesign Giugiaro otrzymało wystarczającą dozę nowoczesności, elegancji i szyku. Prezentowało się jak dobrze skrojony garnitur, na widok którego w centrum dużego miasta świeciły się oczy przechodniów.

Fiat Punto Euro NCAP uświadomiło wszystkim wiek!

I choć stylizacja dla Włochów ogrywa dużą rolę, Grande Punto powodował dumę Fiata z jeszcze jednego powodu. W swoim czasie był naprawdę nowoczesny. Być może silniki benzynowe nie były specjalnie zaawansowane. Tego samego nie dało się już jednak powiedzieć o dieslach. Bazowy motor o pojemności 1,3 litra do dziś jest mocno chwalony przez mechaników. W roku 2005 był jednak jednym z pierwszych przykładów udanego downsizingu ropniaków.

Fiat Punto, Punto, Euro NCAP
Fot. Materiały Euro NCAP

Najsmutniejsze w historii Fiata Punto jest to, że niestety nie potrafił zejść ze sceny niepokonany. To co w roku 2005 było uważane za nowoczesne, 12 lat później z całą pewnością już takie nie jest. Grande Punto od dłuższego czasu umiera śmiercią naturalną, a Włosi na razie nie mają zamiaru przerwać tego przykrego dla wzroku procesu. A problem z hatchbackiem staje się coraz poważniejszy. Szczególnie, że auto właśnie pobiło rekord. To pierwszy model w historii testów zderzeniowych Euro NCAP, który nie otrzymał żadnej gwiazdki!

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ  Test łosia w BMW X2. Raczej ciężko mówić o sukcesie...

Noty instytutu nie da się określić inaczej – jest wprost tragiczna! Co miało jednak na nią wpływ? Fiat Punto nie otrzymał żadnych punktów m.in. za systemy asystujące. To jednak nie powinno dziwić. Na pokładzie hatchbacka nie ma takich rozwiązań. To zbyt stara konstrukcja, aby Włochom opłacało się inwestować we wdrażanie nowej technologii. Auto za ochronę pieszych otrzymało notę 53 proc., ochronę dzieci 43 proc., a ochronę dorosłych 51 proc.

Cała konkurencja jest o lata świetlne lepsza

Wyniki są o tyle bolesne, że praktycznie cały segment B poradził sobie dużo lepiej od Fiata. Przykład? Wystarczy wziąć pierwszą z brzegu Kię Rio. Koreański hatchback został oceniony na 5 gwiazdek. Za systemy asystujące otrzymał notę 59 proc., ochronę pieszych 71 proc., ochronę dzieci 84 proc. i ochronę dorosłych 93 proc. Najsłabszy wynik w historii testów Euro NCAP to duży policzek dla Fiata. Szczególnie, że żyjemy w XXI wieku, który jest tak samo mocno zafiksowany na punkcie oszczędnej jazdy, jak bezpieczeństwa.

Fot. Materiały Euro NCAP

Test zderzeniowy przeprowadzony przez Euro NCAP bardzo boleśnie pokazał Włochom, że nie mogą dłużej zwlekać z prezentacją następcy Punto. Kiedy pojawi się model? Według zapowiedzi z czerwca miał zostać pokazany pod koniec tego roku. Dziś niemalże ze stuprocentową pewnością możemy powiedzieć, że do premiery raczej nie dojdzie. Data ulegnie zmianie. Na kiedy zostanie przesunięty pokaz nowego hatchbacka segmentu B? Tego na razie nie wiadomo. Fiat nie ma jednak już czasu. Porażkę obecnego Punto trzeba przykryć i trzeba zrobić to szybko.

Tagi: crash-testFiatFiat Puntotesty zderzeniowe Euro NCAP
Kuba Brzeziński

Autor Kuba Brzeziński

Czasami racjonalista, czasami pedantyczny wielbiciel abstrakcji. Ceni wolność i niezależność. Niepoprawny miłośnik samochodów, który wierzy, że pod masą śrubek i mechanizmów kryje się dusza. Poza tym dziennikarz - motoryzacyjny oczywiście.

DODAJ KOMENTARZ