zamknij
REKLAMA
Volkswagen Polo (fot. Volkswagen)

Drugi co do popularności model Volkswagena został właśnie odsłonięty w Berlinie. Rewolucyjnych zmian stylistycznych nie ma, ale do tego Niemcy z Wolfsburga zdążyli nas już przyzwyczaić. Mimo to nowy Volkswagen Polo z pewnością będzie walczył o czołowe lokaty europejskiego segmentu B. Pierwsze egzemplarze na rynku pojawią się na początku przyszłego roku.

Poprzednik, czyli piąta generacja Polo, na rynku dostępny był od 2009 r. Mimo zdobycia tytułu Samochodu Roku 2010 oraz Światowego Samochodu Roku 2010, a także faktu, iż zaprojektował go sam Walter de Silva, konieczna była już zmiana. Nowy Volkswagen Polo ma być bowiem jednym z kół zamachowych sprzedaży niemieckiego koncernu, który zapewni mu utrzymanie pozycji globalnego lidera. Patrząc w przeszłość, można w ciemno wróżyć nowemu Polo świetlaną przyszłość. W całej swojej historii sprzedaż Polo wyniosła ponad 14 milionów egzemplarzy, a wraz z wersjami bazującymi na tym modelu, liczba ta przekroczyła już 16 mln sztuk.

Nowy Volkswagen Polo wyraźnie większy

Nowe Polo zostało zbudowane na platformie MQB i urosło w każdym wymiarze, osiągając gabaryty Golfa nr 4. W efekcie niemiecki maluch ma być numerem 1 pod względem przestronności wnętrza w swoim segmencie. Więcej miejsca będą mieć nie tylko kierowca i pasażerowie, ale również bagaże. Przestrzeń bagażowa w podstawowej konfiguracji pomieści 351 litrów. To o 25% więcej niż w poprzedniej generacji modelu (280 l).

Choć stylistycznych rewolucji nie ma, to nowe Polo oferuje większe możliwości indywidualizacyjne. Można wybierać np. spośród 14 lakierów nadwozia, 12 kształtów felg, pięciu rozmiarów kół (od 14 do 18 cali), 13 rodzajów dekoracyjnych paneli oraz 12 rodzajów tapicerek.

Wnętrze, poza sporą przestronnością i licznymi możliwościami wykończenia, obfituje także w nowoczesne rozwiązania. Przede wszystkim nowe Polo jest pierwszym modelem niemieckiego koncernu, w którym pojawił się wyświetlacz Active Info Display nowej generacji. Systemy multimedialne sterowane są za pośrednictwem ekranów o przekątnej od 6,5 do 8 cali. Urządzenia te zostały pokryte szklaną płytą, która sprawia, że wyglądają one dużo bardziej nowocześnie. Generalnie nowy Volkswagen Polo oferuje rozwiązania, niespotykane dotąd w tym segmencie rynkowym.

Nowoczesna technologia

Widać to również po sporej liczbie systemów asystujących. Już w standardzie (od podstawowej wersji Trendline) dostaniemy system monitorowania otoczenia Front Assist z funkcjami hamowania awaryjnego City oraz rozpoznawania pieszych, ogranicznik prędkości czy LED-owe światła do jazdy dziennej z funkcją Coming i Leaving Home.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ  Volkswagen up! GTI trafił do sprzedaży. Oficjalnie!

Za dopłatą dostaniemy m.in. aktywny tempomat działający do 210 km/h. Nowością są asystent zmiany pasa ruchu z systemem wspomagającym wyjazd tyłem z miejsca parkingowego, częściowo automatyczny system Park Assist czy też funkcja awaryjnego hamowania podczas parkowania. Ten ostatni system uchroni kierowcę przed drobnymi stłuczkami parkingowymi. Po raz pierwszy Polo będzie dostępne w bezkluczykowy system otwierania i zamykania drzwi.

Od 65 do 200 KM

Benzynowy silnik litrowy o mocy 65 KM będzie napędzał podstawową odmianę nowego Polo. Po raz pierwszy też w modelu tym pojawi się 1,5-litrowy silnik TSI, generujący moc 150 KM. Nie zabraknie też diesla 1.6 TDI o mocy 80 i 95 KM. Wisienką na torcie będzie dwulitrowy silnik TSI w odmianie Polo GTI. Mały niemiecki hot-hatch będzie miał pod maską 200 KM i pojawi się w ofercie niemal w tym samym czasie, co pozostałe warianty silnikowe.

Wszystkie silniki będą seryjnie oferowane z systemem start&stop. Wszystkie wersje o mocy ponad 95 KM będą dostępne z dwusprzęgłową, automatyczną przekładnią DSG.

Ciekawostką będzie nowy litrowy silnik TGI o mocy 90 KM zasilany gazem ziemnym. Pojawi się on jednak na wybranych rynkach. Nie wiemy jeszcze, czy będzie oferowany w polskich salonach Volkswagena.

W Polsce sprzedaż nowego Volkswagena Polo ruszy w czwartym kwartale br. Fizycznie na pierwsze egzemplarze przyjdzie nam poczekać do początku przyszłego roku.

Tagi: auta nowevolkswagenVolkswagen Polo
Wojciech Traczyk

Autor Wojciech Traczyk

W branży motoryzacyjnej już od ponad piętnastu lat. Lubię wszystko, co ma cztery koła, ale interesują mnie również inne zagadnienia z szeroko pojętej branży - od nowinek technologicznych, poprzez kwestie dotyczące zmieniających się przepisów, aż po inwestycje w branży automotive czy też rozbudowę infrastruktury drogowej.

DODAJ KOMENTARZ