Skoda Fabia II i Opel Corsa D to propozycje dla osób szukających możliwie jak najmłodszego miejskiego auta, ale za rozsądne pieniądze. Samochody wycofano z produkcji już kilka lat temu, ale nadal wyglądają świeżo i zapewniają wysoki poziom niezawodności. Konstrukcje nie są jednak w pełni bezproblemowe. O czym warto wiedzieć przed ich zakupem?
Sylwetka modeli
Skoda Fabia II to budżetowy reprezentant segmentu B w koncernie Volkswagen AG. Jego konkurent – Opel Corsa D ma nieco mniej budżetowy charakter, przynajmniej w teorii. To auta dla singli lub rodzin z małym dzieckiem.
Czeska konstrukcja zadebiutowała na rynku w 2007 roku, na początku jak 5-drzwiowy hatchback. Rok później w salonach pojawiło się kombi. Trzy lata po premierze, w 2010 roku samochód przeszedł facelifting. Zmiany widać głównie z przodu, gdzie pojawił się nowy zderzak. Ofertę uzupełniono też wtedy o uterenowioną wersję Scout oraz o usportowioną odmianę RS. Ta pierwsza wyróżnia się osłonami karoserii wykonanymi z czarnego plastiku, które zapobiegają podrapaniu lakieru podczas jazdy w terenie. Odmiana ta wyróżnia się jeszcze większym prześwitem. Niestety nie ma co liczyć na napęd 4×4, nawet ten rozdzielany przy pomocy sprzęgła Haldex. Wszystkie wersje mają napęd tylko na przednią oś. W tym samym czasie w palecie silników pojawiła się jednostka 1,6 TDI, która zastąpiła wysłużony już motor 1,9 TDI. Produkcję Skody Fabii II zakończono w 2014 roku. Wtedy też na rynku pojawiła się jej kolejna generacja.
Opel Corsa D zadebiutował na rynku w 2006 roku i już od początku był oferowany w dwóch wersjach nadwozia, 3- i 5-drzwiowej. W 2007 roku w salonach marki pojawiła się usportowiona wersja OPC. Rok 2011 to czas, w którym auto zostało poddane modernizacji. Najbardziej widoczne zmiany to nowy przedni zderzak, przemodelowane tylne lampy oraz inne reflektory. Auto zostało wycofane z produkcji w roku 2014.
Najdroższe egzemplarze Skody Fabii II wyceniono na niecałe 40 tys. zł. Najtańsze w przyzwoitym stanie kosztują 15-20 tys. zł. Przed zakupem tego modelu trzeba być jednak bardzo ostrożnym. Na rynku jest wiele zniszczonych sztuk z cofniętym licznikiem oraz aut, które wcześniej służyły jako samochody do nauki jazdy. Znalezienie zadbanego egzemplarza nie będzie bardzo trudne, ale nie ma też co liczyć na okazje. Z kolei najtańsze sztuki Corsy D wyceniono na niecałe 10 tys. zł. W tym przypadku również aż roi się od ofert z zaniedbanymi autami. Na zadbany egzemplarz trzeba przeznaczyć co najmniej 15 tys. zł. Najdroższe z końcówki produkcji wyceniono na 30-35 tys. zł.
Stylistyka i wersje nadwoziowe
Skoda Fabia II jest już na rynku około 10 lat. Pomimo to nadal wygląda świeżo – wielu laików będzie myślało, że to znacznie młodsza konstrukcja. Najbardziej charakterystyczne cechy sylwetki Fabii II to płaski dach (jak w autach marki Mini), duże reflektory i atrapa chłodnicy oraz tylne światła ze świecącą powierzchnią w kształcie litery ,,C’’. Nawet w nocy z daleka widać, że to Skoda i właśnie takie było zamierzenie projektantów – stworzenie auta z wyraźnym DNA marki. Hatchback ma bagażnik o pojemności 300 l, po złożeniu tylnej kanapy przestrzeń ta rośnie do 1180 l. W przypadku kombi ma ona od 480 l do 1460 l.
Design Opla Corsy D jest trochę odważniejszy. Cechy wyróżniające tę bryłę to przede wszystkim duże przednie reflektory z masywną atrapą chłodnicy, dynamicznie wyglądające tylne lampy oraz charakterystycznie zakończone szyby tylnych drzwi. Obydwie konstrukcje wyglądają nowocześnie, ale Opel zdecydowanie bardziej przyciąga wzrok. Bagażnik w 3-drzwiowej odmianie hatchback ma 285-1100 l, a w 5-drzwiowej jego pojemności to 285-1050 l. Co ciekawe, Skoda nie jest oferowana w odmianie 3-drzwiowej, a z kolei Corsa jest pozbawiona nadwozia kombi.
Wnętrze
Skoda Fabia II nie należy do samochodów przesadnie przestronnych, ale to typowe dla modeli w tym segmencie. Z przodu miejsca nie powinno zabraknąć nawet wysokim osobom, ale z tyłu jest dość ciasno. Lepiej jest w przypadku Opla Corsy D, ale też nie ma co liczyć na poziom przestronności znany z aut kompaktowych. Jeżeli chodzi o fotele to mają trochę za krótkie siedziska i niestety nie należą do szczególnie wygodnych. Dotyczy to obydwu aut. Obsługa urządzeń pokładowych w Fabii jest prosta i intuicyjna. W Oplu jest zdecydowanie bardziej skomplikowana, ale da się ją opanować.
We wnętrzu Fabii użyto wielu twardych plastików, próżno szukać tu polotu czy ekstrawagancji. Jest prosto aż do bólu. Na pochwałę zasługuje za to dobre spasowanie elementów deski rozdzielczej. To od lat znak firmowy aut z koncernu Volkswagen AG. Oczywiście w modelach Audi i Volkswagena jest jeszcze lepiej. We wnętrzu Opla Corsy D zastosowano podobnej jakości plastiki, ale ich spasowanie jest niestety gorsze.
Wersje silnikowe
Na portalu ogłoszeniowym Otomoto egzemplarzy Opla Corsy D z silnikiem wysokoprężnym jest około 500. Z kolei aut z motorem benzynowym znajdziemy dwukrotnie więcej. Sztuka z największym przebiegiem ma na koncie aż 420 tys. km, samochody z najmniejszym mają przejechane niecałe 20 tys. km. Egzemplarzy Skody Fabii II jest trochę mniej – około 500 sztuk diesli i niecałe 600 samochodów z motorem benzynowym. Podobnie jak w przypadku Corsy, tak i tu auta z najmniejszym przebiegiem mają niecałe 20 tys. km, a rekordzista przejechał już około 430 tys. km.
Silniki benzynowe
Skoda Fabia II
W ofercie silników benzynowych dostępne są zarówno jednostki z wtryskiem pośrednim, jak i nowocześniejsze z wtryskiem bezpośrednim (TSI). Te pierwsze mogą współpracować z instalacją LPG. W przypadku drugich możliwy jest montaż specjalnego układu, który oprócz gazu zużywa również benzynę. Instalacje zużywające sam gaz w tego typu silnikach nadal są drogie.
Podstawowy motor z wtryskiem pośrednim o pojemności 1,2 l generuje moc 60 lub 70 KM. Spośród tego typu jednostek dostępne są jeszcze warianty 1,4 l (86 KM) oraz 1,6 l (105 KM). W najsłabszej wersji auto rozpędza się do 100 km/h w około 16,5 s, w przypadku najmocniejszej rezultat ten wynosi około 10,5 s.
Silniki z wtryskiem bezpośrednim to 1.2 TSI (105 KM) oraz dostępny w topowej odmianie RS motor 1.4 TSI (180 KM). Ta słabsza zapewnia autu sprint do ,,setki’’ w około 10 s, to całkiem dobry wynik. Najlepiej wypada jednak usportowione RS, w którym wartość 100 km/h pojawia się na prędkościomierzu po zaledwie 7,3 s.
Motory MPI, czyli z wtryskiem pośrednim nie borykają się z poważnymi usterkami. Wyjątkiem jest podstawowy motor 1,2 l, który może zużywać duże ilości oleju silnikowego i nie należy do szczególnie trwałych. W jednostkach TSI z czasem na zaworach może osadzać się nagar, czyli niedopalone cząsteczki oleju silnikowego i paliwa. Jakby tego było mało w niektórych egzemplarzach spotykane są przypadki przedwczesnego rozciągania się łańcucha rozrządu. Topowa wersja RS miewa też problemy ze sprzęgiełkiem kompresora.
Opel Corsa D
Podstawowy silnik oferowany w Oplu Corsie D to 1.0 ecoFlex o mocy 60 KM. Konstrukcja ma trzy cylindry, przez co jej kultura pracy jest dość słaba. Niezbyt dobra jest również dynamika auta z takim motorem. Pierwsza ,,setka’’ pojawia się na prędkościomierzu dopiero po 18,2 s. O jeździe w trasie nie ma mowy. Każde wyprzedzanie to duże ryzyko. Można spodziewać się też problemów z łańcuchem rozrządu. Nieco lepszą dynamikę, choć i tak niewystarczającą zapewniają motory o pojemności 1,2 l. Ten oznaczony w ofercie jako 1.2 generuje moc 80 KM i rozpędza samochód do 100 km/h w 13,9 s. Odmiana 1.2 ecoFlex (70-85 KM) robi to w 14,5-14,9 s. Dostępna jest jeszcze wersja 1.2 LPG ecoFlex (78, 80, 83, 85 KM), tu w zależności od mocy sprint do ,,setki’’ wynosi od 13,9 s do 14,1 s. Pod względem awaryjności nie mamy nic do zarzucenia motorom o pojemności 1,2 l.
W środku stawki są silniki 1,4 l. Bazowa odmiana tego motoru ma 90 KM i rozpędza Corsę do ,,setki’’ w 12,4 s. Odmiany 1.4 ecoFlex (87-100 KM) robią to w 11,9-12,6 s. Dostępne są jeszcze wersje zasilane gazem 1.4 LPG ecoFlex (87-90 KM). W tych przypadkach auto do 100 km/h rozpędza się w 12,4-12,6 s. Nie jest to co prawda jeszcze ten poziom dynamiki, który zapewnia zupełnie bezproblemowe wyprzedzanie w trasie, ale do spokojnego przemieszczania się i jazdy w mieście dla większości osób powinien być wystarczający. Jedyne mankamenty wolnossących jednostek 1,4 l to zwiększony apetyt na olej silnikowy oraz niezbyt dobra współpraca z instalacją LPG.
Pod maską Opla Corsy D mogą pracować też jednostki napędowe z turbodoładowaniem. Najsłabsza z nich to 1.4 Turbo ecoFlex o mocy 120 KM. Jej sprint do ,,setki’’ to 10,3 s. Decydując się na ten wariant nie można narzekać na dynamikę auta w trasie, nawet przy wyższych prędkościach. Topową jednostką jest 1.6 Turbo. Jej bazowy wariant ma 150 KM, a mocniejsze wersje OPC generują moc 192-211 KM. Osiągi tych odmian to w zależności od mocy to 6,8-8,1 s. To również udane jednostki. Co istotne, wszystkie jednostki napędowe (z wyjątkiem motorów 1,4 l) dostępne w Corsie D tolerują zasilanie gazem, w przeciwieństwie do Skody, gdzie motory TSI wymagają specjalnych instalacji.
Silniki Diesla
Skoda Fabia II
W ofercie silników wysokopreżnych dostępne są cztery jednostki 1.2 TDI, 1.4 TDI, 1.6 TDI oraz 1.9 TDI. W pierwszych latach produkcji w aucie oferowane były motory 1.4 TDI (80 KM) i 1.9 TDI (105 KM) z pompowtryskiwaczami. Słabszy rozpędza Fabię do 100 km/h w około 13 s, a mocniejsza w niecałe 11 s. Niestety nie należą do szczególnie udanych, w niektórych egzemplarzach występują problemy z panewkami i korbowodami. Ich uszkodzenie unieruchamia auto i konieczna jest wymiana lub naprawa silnika.
Znacznie mniej problematyczne są nowsze jednostki 1.2 TDI (75 KM) oraz 1.6 TDI (75, 90, 105 KM). Ich czasy przyspieszenia od 0 do 100 km/h to od 10,9 do 14,2 s. Szczególnie polecamy te najmocniejsze, zużywają niewiele więcej paliwa, a gwarantują znacznie lepszą dynamikę.
Opel Corsa D
Opel Corsa D oferuje dwa silniki w dwóch wersjach. Podstawowy dostępny jest jako 1.3 CDTI lub 1.3 CDTI ecoFlex ma 75 i 90 KM. W zależności od mocy sprint do pierwszej ,,setki” to od 12,3 s do 13,4 s. Dostępny jest jeszcze silnik 1.7 CDTI (125 i 130 KM). W tym przypadku przyspieszenie do 100 km/h trwa 9,5-9,9 s. Zdecydowanie bardziej polecamy jeden z wariantów motoru 1.7 CDTI, 1.3 CDTI jest zdecydowanie za słaby do tego auta. Poza tym dość szybko ubywa w nim olej, co może skończyć się dodatkowymi problemami.
Niezależnie od wybranej wersji wysokoprężnej radzimy sprawdzić wtryskiwacze, turbosprężarkę oraz poziom napełnienia filtra cząstek stałych.
Układ kierowniczy, układ zawieszenia, układ hamulcowy
Fabia II ma precyzyjny układ kierowniczy i zawieszenie, które zestrojono dość sztywno. W Oplu zawieszenie zestrojone jest trochę bardziej komfortowo, a układ kierowniczy jest mniej precyzyjny. W obydwu konstrukcjach w przedniej części zawieszenia zastosowano kolumny resorujące, a z tyłu belkę skrętną. Zarówno w Skodzie jak i w Oplu z przodu są tutaj tarcze hamulcowe, a z tyłu w zależności od wersji bębny lub tarcze.
Warianty wyposażenia
Skoda Fabia II była dostępna w następujących wersjach: Classic, Style, Comfort, Scout, Active Plus, Ambition, Ambition Plus, Elegance Plus, Sport, Sportline, Monte Carlo, RS, Start, Junior, Classic, Fun, Ambiente, Style, Joy, Sportline, Sport, Comfort oraz Greenline. Oferowane były jeszcze odmiany limitowane, w tym między innymi Monnari oraz Race Edition. Szukając tego modelu warto sprawdzać czy zadbane sztuki wystawione na sprzedaż na pewno mają klimatyzację oraz centralny zamek. Najciekawsze elementy wyposażenia to: system nawigacji, czujniki parkowania, reflektory ksenonowe oraz częściowo skórzana tapicerka.
Opel Corsa D oferowany jest w odmianach: Edition, Essentia, Enjoy, GSi, Cosmo, Sport, OPC, OPC Nürburgring Edition, Van, Van Business Edition oraz w wersjach limitowanych. Na liście wyposażenia dostępne są między innymi takie opcje jak te wymienione wyżej w Skodzie. Najciekawsze gadżety, których nie ma w Skodzie to światła LED do jazdy dziennej oraz podgrzewana kierownica.
Najczęstsze usterki
Skoda Fabia II
Skoda Fabia II to bardzo trwała konstrukcja, ale jak każdy samochód ma swoje wady. Najczęściej poddają się tutaj poduszki w zawieszeniu oraz łożyska kół. Zbyt dobrą trwałością nie mogą pochwalić się też odbojniki amortyzatorów.
Problemy może przysparzać również wentylator dmuchawy. Przed zakupem tego modelu warto obejrzeć auto na podnośniku pod kątem wycieków. Kapryśne bywa radio oraz czujniki parkowania. Z drobnych mankamentów można jeszcze wspomnieć o grzechoczących ogranicznikach drzwi oraz o łamiących się mocowaniach półki w bagażniku. Warto sprawdzić też szczelność układu chłodzenia, w egzemplarzach z silnikami benzynowymi często pojawiają się wycieki. Większość usterek spotykanych w tym modelu to drobne problemy, które można łatwo, szybko i tanio rozwiązać. Kluczowa jest jednak kwestia wyboru konkretnego egzemplarza. W przypadku zakupu auta po nauce jazdy lub samochodu poflotowego awarii będzie na pewno więcej.
Z wyjątkiem opisanych wyżej usterek w silnikach najwięcej problemów może przysparzać dwusprzęgłowa przekładnia zautomatyzowana DSG. Najszybciej poddają się tutaj sprzęgło i dwumasowe koło zamachowe. W niektórych egzemplarzach podzespoły te nie wytrzymują nawet 200 tys. km. Kłopoty może sprawiać również mechatronika, czyli układ odpowiedzialny za pracę sprzęgła.
Opel Corsa D
Najsłabszym elementem w Corsie D, podobnie jak w Fabii II jest oferowana opcjonalnie zautomatyzowana skrzynia biegów Easytronic. W Oplu nie jest to przekładnia dwusprzęgłowa, ale jednosprzęgłowa. Pozornie mogłoby się wydawać, że skoro ma prostszą budowę to powinna być trwalsza. Niestety często szwankuje tutaj elektronika sterująca – typowy problem większości takich przekładni.
Kapryśne bywa również wspomaganie układu kierowniczego. Przed zakupem auta radzimy pokręcić kierownicą w prawo i lewo do oporu, sprawdzając czy wspomaganie nie zanika. Warto też podjechać do serwisu i obejrzeć samochód na podnośniku. Trzeba zdemontować osłony i sprawdzić jednostkę napędową pod kątem wycieków. Przy okazji warto zwrócić jeszcze uwagę na ogniska rdzy. Zbyt dobrą trwałością nie mogą pochwalić się jeszcze łożyska kół. Jeśli wymagają wymiany, będzie je słychać podczas jazdy próbnej.
Z badań instytutu TÜV przeprowadzonych w roku 2016 na autach 8- oraz 9-letnich wynika, że Skoda Fabia jest poza połową stawki. W rankingu uplasowała się na 68. lokacie na 101 pozycji. Co ciekawe, jeszcze gorsze miejsca uzyskały bliźniacze konstrukcje – Volkswagen Polo (miejsce 71.) i Seat Ibiza (85. lokata). Znacznie lepiej wypadł za to Opel Corsa, który zajął 32. lokatę. Najgorsze miejsce w segmencie ma Dacia Logan, która uplasowała się dopiero na 94. pozycji. Najlepiej wypadła Mazda 2, która zajęła bardzo wysoką 5. lokatę.
Bezpieczeństwo
Skoda Fabia II została przetestowana przez instytut Euro NCAP w 2007 roku. Za ochronę osób dorosłych auto otrzymało 4 na 5 gwiazdek, poziom bezpieczeństwa dzieci został oceniony w skali 3 na 5 gwiazdek, a za ochronę pieszych samochód uzyskał notę 2 na 4 gwiazdki. Z kolei Opel Corsa D przeszedł testy w roku 2006. Za ochronę osób dorosłych auto otrzymało maksymalną notę 5 na 5 gwiazdek. Ochronę dzieci oceniono na 3/5 gwiazdek, a ochronę pieszych na 3/4 gwiazdki. Opel wypadł lepiej w każdej kategorii, z wyjątkiem tej dotyczącej poziomu ochrony dzieci. W tym przypadku obydwa samochody uzyskały takie same wyniki.
Konkurenci
Z autami konkuruje między innymi Ford Fiesta Mk7. Samochód wyróżnia się między innymi bardzo dobrymi własnościami jezdnymi oraz ciekawym ponadczasowym designem. Oprócz przekładni kierowniczej psują się głównie drobne elementy. Auto oferuje też niezawodne jednostki wysokoprężne. Największe mankamenty konstrukcji to między innymi silniki benzynowe, które nie współpracują z instalacjami LPG oraz natłok drobnych usterek.
Ciekawą alternatywą dla Skody Fabii II i Opla Corsy D jest również Peugeot 207. Jego mocne strony to przede wszystkim ciekawy design, bardzo bogata oferta silnikowa (trwałe diesle, te same co w Fieście), niskie koszty utrzymania oraz atrakcyjna cena zakupu. Atutem francuskiej konstrukcji jest jeszcze duża przestronność. Wady tego modelu to mało precyzyjny układ kierowniczy, słabe wykończenie wnętrza, a także (podobnie jak w przypadku Fiesty) drobne, ale irytujące usterki.
Podsumowanie
Skoda Fabia II to bliźniacze auto Volkswagena Polo V i Seata Ibiza IV. Konstrukcje różnią się głównie designem, jakością wykończenia oraz ceną. Największe zalety czeskiego samochodu to przede wszystkim bardzo dobre prowadzenie i nowoczesny, atrakcyjny design. Na pochwałę zasługuje też bogate wyposażenie. Istotnym plusem jest jeszcze duża dostępność tanich części zamiennych o wysokiej jakości. Z kolei Opla Corsę D trzeba pochwalić za ciekawą, nowoczesną stylizację, za przestronność oraz za dużą dostępność tanich części zamiennych (podobnie jak w Skodzie). Pod względem stosunku ceny do rocznika wygrywa Opel.
Wady Skody to przede wszystkim mało wyrafinowane szare wnętrze oraz wysoka cena zakupu w stosunku do francuskich i niektórych niemieckich konkurentów. Uwagi można mieć jeszcze do trwałości niektórych silników. W Oplu można narzekać na kiepską jakość spasowania elementów wykończenia wnętrza, słabsze niż w Skodzie własności jezdne, a także na dużą utratę wartości tego modelu.
Z jednostek benzynowych dostępnych w Skodzie polecamy wersje z wtryskiem pośrednim: 1,4 l oraz 1,6 l. Motor podstawowy 1,2 l jest awaryjny i trochę za słaby, zwłaszcza przy wyższych prędkościach na autostradach i trasach szybkiego ruchu. Jeżeli chodzi o silniki wysokoprężne to radzimy decydować się na nowsze konstrukcje 1.2 TDI i 1.6 TDI z wtryskiem Common Rail, a szczególnie na tę mocniejszą. Motor 1.2 TDI nie zapewnia wystarczającej dynamiki. Jeśli egzemplarz ma już ponad 200-300 tys. km mogą pojawić się problemy z osprzętem.
Tym, którzy zdecydują się na Opla Corsę D z silnikiem benzynowym polecamy motory 1,4 l oraz odmiany 1,6 l (zarówno z turbosprężarką jak i wolnossące). Trzeba jednak pamiętać o tym, że silniki 1,4 l niezbyt dobrze znoszą zasilanie gazem. Z motorów wysokoprężnych warto rozważyć wybór jednostki 1.7 CDTI, silniki 1.3 CDTI nie są zbyt dynamiczne i nie mogą pochwalić się też wysokim poziomem trwałości.
Na rynku aż roi się od egzemplarzy Skody Fabii II z polskich salonów. Niestety większość z nich to auta zniszczone z ogromnymi przebiegami, które ,,pracowały” we flotach. Spora ich część służyła też jako samochody w szkołach nauki jazdy. Atrakcyjna cena może wiązać się z brakiem klimatyzacji. Na zadbaną sztukę trzeba przeznaczyć co najmniej 15-20 tys. zł. Najdroższe egzemplarze są wystawiane na internetowych portalach aukcyjnych za niecałe 40 tys. zł.
Duży wybór aut kupionych w kraju mają też klienci decydujący się na Opla Corsę D. Najtańsze egzemplarze tego modelu wyceniono na niecałe 10 tys. zł. Część z nich jeździło we flotach, podobnie jak Skody, a reszta ma za sobą poważne wypadki lub usterki techniczne. Ceny sztuk w dobrym stanie zaczynają się od około 15 tys. zł. Najdroższe samochody wyceniono na około 35 tys. zł.
