zamknij
REKLAMA
wiosenne mycie auta

Cieplejsze i dłuższe dni to idealny moment na odświeżenie i gruntowne wyczyszczenie samochodu – warto na to poświęcić dobre kilka godzin, a dodatkowo być przy tym cierpliwym, jeśli decydujemy się na to sami. Spróbujemy podpowiedzieć jak bez obaw o nocne przymrozki umyć swoje samochody i uwolnić je od „resztek” zimy – drogowej soli, czy piasku i nadać im schludny wiosenny wygląd.

Staranne wyczyszczenie z zewnątrz i w środku niemytego kilka miesięcy samochodu wymaga naprawdę sporo czasu. Wiadomo, że możemy to zlecić pracownikom myjni ręcznych, ale związane jest to z dość sporymi kosztami i pozostawieniem samochodu na co najmniej kilka godzin. Mycie auta, pranie tapicerki, czy woskowanie trochę nadszarpie naszą kieszeń. A czy nie lepiej samemu, spędzić kilka godzin nad upiększeniem swojego wozu?

Na polskim rynku jest bardzo szeroka gama produktów do czyszczenia i pielęgnacji samochodu, a cena jaką wydamy na środki czyszczące będzie podobna do jednorazowej usługi w myjni. Pamiętajmy, że tych środków wystarczy nam na kilka myć.

Jedynie wymycie podwozia powinniśmy wykonać w profesjonalnej myjni, na podnośniku. Ważną rzeczą, na którą również powinniśmy zwrócić większą uwagę jest wiosenny przegląd samochodu, który pozwoli wyłapać i ocenić wielkość szkód jakie wyrządziła zima. A im szybsza reakcja, to wiadomo, że łatwiej takie usterki naprawić.

Gdzie myć nasz samochód?

Kolejność wykonywanych czynności nie ma raczej większego znaczenia, ale zaczniemy od kosmetyki zewnętrznej. Tak jak wspomnieliśmy możemy ją wykonać sami w domu przed garażem, skorzystać z myjni ręcznej, automatycznej lub z obsługą przez pracowników.

Zacznijmy od pierwszego rozwiązania, z którym związane jest pewne ryzyko, a mianowicie za mycie samochodu pod blokiem czy domem możemy dostać mandat i to nie mały, bo nawet 500zł. Związane jest to z ekologią i dbaniem o środowisko, jednak z każdej sytuacji możemy jakoś wybrnąć przed Policją czy Strażą Miejską.

Jeśli nawierzchnia na której myjemy nasz samochód jest szczelna i nie przepuszcza ścieków do gleby, a są odprowadzane do kanalizacji może się skończyć tylko pouczeniem. Innym rozwiązaniem są myjnie ręczne, które dobrze się sprawdzą jako mycie wstępne usuwające z pojazdu zimowy kurz, piasek, bród i sól, a prace kosmetyczne zakończymy w domu. Kolejną alternatywą są myjnie automatyczne, te jednak są niedokładne i mogą porysować nam lakier. Jeśli chodzi o myjnie gdzie pracownicy wykonują usługę mycia jest to najwygodniejsza, najdokładniejsza ale i najdroższa opcja mycia samochodu, bywa również czasochłonna, bo zazwyczaj są tam spore kolejki.

Wiosenne mycie auta – czyszczenie karoserii

Sposobów, jak i środków czyszczących do samodzielnego mycia karoserii jest całe mnóstwo, znajdziemy je na stacjach benzynowych, sklepach motoryzacyjnych, czy zwykłych marketach. Pierwszą czynnością jaką należy wykonać jest dokładne opłukanie nadwozia wodą, a następnie najlepiej przy pomocy myjki wysokociśnieniowej usunięcie brudu. Szczególnie musimy pamiętać o dokładnym oczyszczeniu nadkoli, gdzie zbiera się najwięcej soli i brudu po zimie.

Następną czynnością jaką wykonujemy jest mycie szamponem

Wybór rodzajów szamponu na rynku jest ogromy, nie musi być on z woskiem, bo ten można nałożyć później. Do mycia szamponem najlepiej używać szczotki z miękkim włosiem, która nie będzie rysować lakieru, tak jak może mieć to miejsce w przypadku gąbki, w której mogą pozostać ziarenka piasku. Jak długo czyścimy? Do czasu aż wszystkie zabrudzenia i smugi zostaną usunięte. Szampon jednak nie usunie nam 100% zabrudzeń. Na nadwoziu pozostaną wtrącenia z asfaltu, ptasie odchody czy zaschnięte owady. Do usunięcia tych zanieczyszczeń najlepiej sięgnąć po specjalne preparaty, które możemy kupić razem z resztą kosmetyków samochodowych. Ich stosowanie jest dziecinnie łatwe bo zazwyczaj są to atomizery lub spraye łatwe do naniesienia i zmycia.

Wiosenne mycie auta – woskowanie

Kolejny krok to mozolny i długotrwały proces, a mianowicie woskowanie. Tutaj również rodzaje wosków dostępnych na rynku są różne, bo występują w postaci pasty, mleczka, politury czy oliwki.

Można użyć wosków tzw. „na mokro” lub w płynie (quick detailer). Na pewno są one łatwe w zastosowaniu i nie tak czasochłonne jak konwencjonalne woski.

Można ich używać zaraz po umyciu samochodu (nie musimy suszyć karoserii). Jednak najlepsze i najbardziej długotrwałe efekty uzyskamy korzystając z tradycyjnych wosków nanoszonych na suchą karoserię. Należy tutaj pamiętać aby nie wykonywać procesu woskowania w pełnym słońcu w upalny dzień lub na mocno nagrzaną karoserię. W takich przypadkach będzie nam bardzo ciężko usunąć z nadwozia szybko zastygający wosk, który prawdopodobnie również pozostawi po sobie trudne do usunięcia smugi. Dobrym rozwiązaniem jest też woskowanie po jednym elemencie samochodu – najlepiej zacząć od dachu i kierować się w dół samochodu.

Wosk nakładamy przy pomocy dołączonej zwykle do opakowania gąbeczki lub ściereczki. Nanosimy więc niewielką ilość preparatu na ściereczkę i kolistymi ruchami pokrywamy woskowaną powierzchnię cienką warstwą preparatu. Następnie odczekujemy czas zalecany na opakowaniu kosmetyku i możemy zabierać się za ścieranie zaschniętego wosku – najlepiej przy pomocy czystej bawełnianej szmatki bądź mikrofibry. Zabieg wykonujemy do momentu uzyskania zadowalającego nas efektu czyli lśniącego lakieru bez smug i zanieczyszczeń. Następnie zabieramy się za kolejny element samochodu i tak dalej.

Wybierając woski renomowanych firm, które mają dobre opinie wśród klientów możemy być pewni, że po ich użyciu efekt pięknie odnowionego lakieru będzie utrzymywał się na samochodzie przez kilka tygodni, a wszystkie małe ryski czy mikropęknięcia zostaną dokładnie wypełnione, zabezpieczone przed czynnikami zewnętrznymi. Również brud czy kurz będzie trzymał się od naszego pojazdu z daleka i nie będzie przywierał do karoserii tak łatwo.

Woskowanie czystego auta sprawdza się najbardziej w przypadku samochodów nowych bądź z zadbanym lakierem.

Czy woskowanie jest dla wszystkich? 

Jeżeli nasze auto ma już swoje lata, a lakier posiada wiele rys lub jest matowy to będziemy musieli użyć pasty polerskiej (lekko bądź grubościernej). Istnieją pasty do użycia na mechanicznej polerce jednak taką praktykę polecam osobą znającym się na rzeczy, gdyż łatwo o przetarcie lakieru do podkładu, przypalenia go bądź przetarcia elementów plastikowych. Najprościej będzie kupić pastę lekkościerną do użytku ręcznego, a jej użycie raczej nie różni się od nanoszenia i zmywania wosku. Nadwozie po przetarciu pastą odnawiającą lakier będzie zdecydowanie bardziej gładkie, błyszczące i pozbawione wielu niedoskonałości. Po takim zabiegu naniesienie warstwy wosku dodatkowo zabezpieczy karoserię i spotęguje efekt lśniącego lakieru o jakim marzy każdy pasjonat motoryzacji.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ  Design to nie tylko rewolucje. To też drobne zmiany, które robią różnicę!
Wiosenne mycie auta | autofakty.pl

Jak wyczyścić szyby, felgi, opony i elementy z tworzyw sztucznych ?

Jeżeli nadwozie mamy już umyte i zabezpieczone woskiem, kolejnym krokiem jest dokładne wymycie okien. Możemy do tego użyć zwykłych ręczników papierowych i dostępnego w domu płynu do mycia okien lub sięgnąć po dedykowane samochodom bardziej wydajne i profesjonalne preparaty jak pianki do mycia szyb samochodowych. Mycie szyb samochodowych to prosta czynność więc nie będziemy się nad nią rozwodzić. Przejdźmy od razu do kolejnych elementów samochodu, które powinniśmy umyć podczas wiosennego, samochodowego SPA.

Warto zająć się wyczyszczeniem felg samochodowych, szczególnie tych aluminiowych lub właśnie mamy zamiar je założyć wraz z letnimi oponami. Do mycia felg mamy również duży wybór preparatów. Musimy z nimi zachować szczególną ostrożność gdyż są to preparaty bardziej lub mniej żrące. Koniecznie musimy nałożyć lateksowe rękawice i uważać na oczy i odkrytą skórę. Dobrze jest też przetestować w mniej widocznym miejscu czy dany preparat nie uszkodzi nam lakieru na feldze. Nanosimy płyn do mycia felg, czekamy chwilkę i zmywamy go przy pomocy wody i szczotki. W ten sposób łatwo pozbędziemy się zaschniętego brudu powstałego z klocków hamulcowych bądź wtrąceń asfaltu, itp.

Jeżeli nasze felgi już się błyszczą to kolejnym elementem, na który warto zwrócić uwagę są opony. Do ich konserwacji znajdziemy również wiele dedykowanych preparatów. Są to pianki sprayu, atomizerze lub pasty (tzw. czarnidła) i każdy na pewno znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Użycie tych kosmetyków nie jest skomplikowane ani czasochłonne, a ładnie umyte felgi i zabezpieczone opony robią ogromny efekt w naszym samochodzie. Pamiętać musimy tylko, że kosmetyków tych używa się tylko z boku opony a nie bezpośrednio na bieżnik! Oprócz opon warto zadbać o pozostałe tworzywa widoczne na nadwoziu naszego pojazdu takie jak listwy, zderzaki, uszczelki, lusterka, itp. Zakup odpowiedniego kosmetyku nie będzie trudny bo są ogólnodostępne, niedrogie i łatwe w użyciu. A po ich zastosowaniu nasze plastiki odzyskują fabryczny kolor na najbliższe tygodnie.

Wiosenne mycie auta – wnętrze samochodu

Skoro poświęciliśmy już kilka godzin na dokładne wyczyszczenie naszego auta z zewnątrz, ostatnim krokiem będzie dokładny odkurzenie i wyczyszczenia wnętrza naszego wozu. Czynność zaczynamy od wyjęcia i dokładnego umycia gumowych dywaników, jeżeli posiadamy welurowe, miękkie dywaniki na pewno warto będzie je „wyprać” na mokro aby pozbyć się zimowych zanieczyszczeń czy przykrego zapachu.

Następny krok to dokładne odkurzenie samochodu. Odkurzacze są do dyspozycji na każdej większej stacji paliw i za 2 złote możemy wyczyścić nim cały samochód, a często i bagażnik. W warunkach domowych również jest to czynność nie wymagająca specjalnych instrukcji. Przydają się na pewno końcówki do trudno dostępnych miejsc. Żeby dokładnie odkurzyć niektóre zakamarki naszego pojazdu takie jak kratki wentylacyjne czy przyciski warto użyć pędzelka i odkurzacza.

Po odkurzeniu dywanów i foteli warto przyglądnąć się dokładniej jakości naszego wnętrza i zadecydować czy będziemy musieli wyczyścić tapicerkę na mokro (zrobić tzw. „pranie wnętrza”), czy wystarczy, że zastosujemy preparat do usuwania plam i zabrudzeń z tapicerki. A może jest ona w na tyle dobrym stanie, że dalsza jej czyszczenie nie będzie konieczne.

Samochodowe środki czyszczące

Do czyszczenia tapicerek samochodowych możemy nabyć całą masę preparatów. Przeważnie są to atomizery bądź aktywne pianki. Dostępne są też preparaty rozcieńczalne z wodą, używane wraz ze szczotkami. Są one zwykle najbardziej efektywne ale wnętrze auta po ich użyciu wymaga suszenia i ponownego odkurzania. Przed użyciem środków do mycia tapicerki lub usuwania plam warto sprawdzić ich działanie w niewidocznym miejscu, aby mieć pewność, że nie zaszkodzą fotelom bądź dywanom. Ich użycie jest równie proste i szybkie co kosmetyków do tapicerki z tkanin. Po odkurzeniu i wyczyszczeniu tapicerki pora na plastiki wewnętrzne naszego pojazdu. Każdy zapewne wie co to jest „plak” samochodowy i jak go używać. W ostatnim czasie pojawiło się jednak wiele innych środków, które stanowią bardzo dobrą alternatywę do tego konwencjonalnego środka.

Możemy nabyć specjalne nawilżane ściereczki do czyszczenia, żele i kremy do kokpitów lub preparaty vinylowe. Wybór jest bardzo szeroki, a efekty ich działania zwykle bardzo pozytywne i długo utrzymujące świeżość w samochodzie.

Preparaty można kupić w wersji nabłyszczającej lub matowej. Chronią one przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych i są antystatyczne czyli trzymają kurz z daleka od deski rozdzielczej. Po naniesieniu takich preparatów zwykle trzeba je przetrzeć suchą szmatką aby wniknęły dokładnie w zakamarki i dłużej spełniały swoją funkcję. Ich działanie jest o tyle lepsze od klasycznych środków w sprayu, że nie brudzą okolic czyszczonych elementów (np. szyb), nie pozostawiają smug i nie powodują tak mocnego połysku, który w słoneczny dni może przeszkadzać podczas jazdy. Wyczyszczone wnętrze pojazdu o ile użytkujemy je w odpowiedni sposób (będzie cieszyło nasze oko dłużej niż kosmetyka zastosowana na zewnątrz pojazdu.

Wiosenne mycie auta | autofakty.pl

Podsumowanie

Jeżeli chcemy odpowiednio zadbać o auto na wiosnę czasem nawet wolny, słoneczny sobotni dzień może nam nie wystarczyć. Na kosmetyki wydamy też trochę gotówki, ale obecnie mamy tak duży wybór środków do mycia auta, że każdy znajdzie coś na swoją kieszeń. Warto robić takie zakupy w sklepach motoryzacyjnych lub specjalnych sklepach dla lakierników gdzie obsługa zna się na sprzedawanych produktach, a towary tam dostępne są bardziej profesjonalne i lepsze jakościowo od kosmetyków samochodowych dostępnych w marketach czy na stacjach paliw. Oczywiście ceny będą wyższe ale nie zapominajmy, że takie kosmetyki posłużą nam na kilka takich zabiegów, a im lepsza jakość zakupionego produktu tym lepszy i bardziej długotrwały efekt po jego zastosowaniu.

Tagi: czarnidłaKaroseriamycie felgszampony samochodowewoskowanie
Izabela Kural

Autor Izabela Kural

Młoda, ambitna, pełna pomysłów dziennikarka motoryzacyjna, która chce obalić mit, że motoryzacja i płeć piękna nie idzie w parze. Zamiłowanie do motoryzacji zdobywałam w czasie studiów na Politechnice Krakowskiej na Wydziale Mechanicznym, interesuje mnie tematyka BRD, Automotive design, Off - road, oraz klasyki. Marzę o zakupie włoskiej perełki

DODAJ KOMENTARZ