Marka Mercedes-Benz ma niewątpliwie sporą rzeszę wiernych fanów na całym świecie. Pomimo licznych wzlotów i upadków, jakie na swojej drodze zaliczała klasa E, niemieckiemu koncernowi udało się przerwać niechlubną passę i wypuścić na rynek eleganckie, można by wręcz powiedzieć ekskluzywne auto. Mercedes W212 to przestronny, bezpieczny oraz mało awaryjny czterokołowiec. Sprawdzi się w formie samochodu idealnego na rodzinny wypad za miasto jak i biznesowe spotkanie. Liczbę atutów czwartej generacji można mnożyć…. Jednak czy podczas tworzenia zestawienia zalet i wad, wygrają te pierwsze?
Sylwetka modelu
Mercedes – Benz W212 to eleganckie, przynależące do klasy E (średniej-wyższej) auto. Od czasu premiery w Genewie w 2009 roku produkowany był jako czwarta generacja tejże klasy aż do roku 2016. W międzyczasie samochód poddawany był licznym liftingom i modernizacjom. Już dwa miesiące od premiery w Polsce, na rynku pojawiła się wersja coupe, a we wrześniu tego samego roku – wersja combi. Analizowany model doczekał się znaczących zmian stylistycznych i technologicznych w lipcu 2011 r. oraz grudniu 2012 r. Modyfikacje dotyczyły zarówno wnętrza auta, jak i jego zewnętrznej strony. Czwarta generacja różni się od swoich poprzedników przede wszystkim wielkością. Podwozie analizowanego modelu zostało powiększone i obniżone. Jedną z najbardziej zauważalnych, po face-liftingowych zmian jest nadanie nowego, ciekawego wyglądu przednich świateł samochodu.
Mercedes W212 odniósł spektakularny sukces rynkowy i niewątpliwie przysporzył firmie ogromnych wpływów. Obecnie cieszy się mianem jednego z najlepiej się sprzedających samochodów marki. W momencie premiery samochód ten sygnowany był przed producenta jako „najbardziej zaawansowany technologicznie model w historii marki”.
Na portalach aukcyjnych cena za używane modele waha się od 40 000 zł nawet aż do 250 000 za nowsze egzemplarze.
Stylistyka i wersje nadwoziowe
Pierwszym projektantem modelu W212 był Thomas Stopka, który podczas projektowania postawił na stylistyczną klasykę. Ówczesny wygląd nadwozia był, można powiedzieć – dyskusyjny. Auto sprawiało wrażenie masywnego i mało nowoczesnego.
Pierwsza poważna zmiana w kontekście stylistycznym w czwartej generacji nastąpiła wraz z face-liftingiem w 2012 roku. Zmodernizowano wówczas cały pas przedni oraz zmodyfikowano tył samochodu. Kultowe, podwójne reflektory na przedzie zastąpiono dwiema zintegrowanymi jednoelementowymi lampami bogatymi w technologię LED, zmieniono przetłoczenia na masce silnika, miejsce chromowanych listew ozdobnych oraz przeprojektowano tyle lampy i zderzaki . Wewnątrz przeniesiono zegar z licznika na środek konsoli, zmodernizowano wygląd niektórych przełączników oraz zmieniono kierownicę. Pomimo, że projekt modernizacji Michaela Freia był dla koncernu bardzo kosztowny, pozytywnie odbił się na kwestiach stylistycznych samochodu.
Obecnie czwarta, po liftingowa generacja zachwyca swoją elegancją oraz sportowym zacięciem połączonym z klasą oraz komfortem jazdy na najwyższym poziomie. Analizowany model sprzedawany jest w czterech wersjach nadwoziowych – 2-drzwiowe copue, 2-drzwiowy kabriolet, 4-drzwiowy sedan oraz 5-drzwiowe kombi.
Minimalna pojemność bagażnika w sedanie wynosi 540 l, co jest bardzo dobrym wynikiem. Jednak dla tych wymagających jeszcze większych pojemności bagażowych proponujemy wersję kombi, której standardowa wielkość wynosi 695 l. W momencie złożenia tylnych siedzeń możemy cieszyć się pojemnością sięgającą aż 1950 l.
Wnętrze
Wnętrze analizowanego modelu odznacza się swoją elegancją oraz starannymi wykończeniami. Wszelkie materiały zastosowane w środku auta charakteryzują się wysoką jakością oraz dobrym spasowaniem. Kokpit wygląda ładnie i nowocześnie. Pomimo licznych przycisków, obsługa jest dość intuicyjna i raczej nie powinna sprawiać problemów.
Fotele są przestronne i bardzo wygodne. Gwarantują wygodę podczas dłuższych odcinków. Samochód jest na tyle przestronny, że miejsca na nogi nie zabraknie dorosłym osobom siedzącym z tyłu. Szerokość wnętrza wynosi 1500 mm z przodu oraz 1505 mm na tyłach samochodu.
Wersje silnikowe
Producenci oferują naprawdę szeroką paletę jednostek silnikowych. Po liftingu w ofercie Mercedesa pojawiły się czterocylindrowe benzyniaki z bezpośrednim wtryskiem paliwa BlueDirect. Podstawowa wersja analizowanego modelu dostępna jest z silnikiem benzynowym 1.8 l., z turbodoładowaniem o mocy 184 KM (E200) lub 204 KM (E250). Dodatkowo do wyboru mamy jeszcze dwa motory V6, 3.5 l o mocy 272 – 292 KM, w których pierwszy raz zastosowano dwie turbosprężarki, dzięki czemu ich elastyczność znacznie wzrosła, oraz 5.5 litrowy silnik V8 (E500) o mocy 388 KM.
Dla zwolenników diesli producent przygotował jednostki o pojemności 2.1 l i mocy od 136 – 204 KM (E200 CDI – E250 CDI) oraz motor o pojemności 3.0 l i mocy 231 KM (E350 CDI). Wszystkie wyposażone we wtrysk common rail oraz układ start-stop, polegający na automatycznym wyłączaniu się silnika podczas postojów.
W 2010 roku koncern wypuścił na rynek model klasy E z instalacją zasilania sprężonym gazem ziemnym (CNG). Auto to oznaczone zostało jako E200 NG i generuje 163 KM. Rok później model ten otrzymał tytuł „ekologicznej taksówki roku”
Ze względów ekonomicznych, polecaną jednostką jest wersja E220 CDI o mocy 170 KM. Powołując się na dane producenta, motor ten zużywa tylko 4.7 l/100 km. Dodatkowo, wartą zwrócenia uwagi jest jednostka E250 CDI, która generuje aż 204 KM. Zachowując rozsądną dynamikę jazdy, średnie spalanie osiągniemy na poziomie 8 l/100 km w trybie mieszanym.
Odradzana przyszłym posiadaczom jest jednostka E200 CDI o mocy 136 KM. Jest zdecydowania za słaba jak na samochód o takich gabarytach, dodatkowo zużywa naprawdę duże ilości paliwa, przez co jest bardzo nieekonomiczna.
Układ kierowniczy, układ zawieszenia, układ hamulcowy
Samochód podczas jazdy świetnie tłumi wszelkie nierówności na drodze. Dzięki doskonałemu układowi zawieszania, jazda W212 jest wygodna i sprawia ogromną przyjemność. Na próżno doszukiwać się tutaj większych wad. Nie można przyczepić się również do układu hamulcowego w analizowanym modelu. Niestety nie można tego samego powiedzieć o układzie kierowniczym. Nie jest on tak precyzyjny i niezawodny, jaki można spotkać u rynkowych konkurentów jak Audi A6 czy BMW serii 5. Nie powinno to jednak stanowić problemu dla wprawionych już w jazdę kierowców.
Warianty wyposażenia
Producenci W212 postawili sobie za punkt honoru poprawę bezpieczeństwa w stosunku do poprzednich wersji. Stąd też w standardzie analizowanego modelu znajdziemy szereg systemów wspierających bezpieczną jazdę. Należą do nich między innymi: Pre Safe Plus, który wyczuje ryzyko ewentualnego najechania na tył samochodu przez kierowcę drugiego pojazd oraz Attention Assist, który zareaguje na wątpliwą, niepewną jazdę spowodowaną ewentualnym przemęczeniem kierowcy.
Producent stwarza możliwości doposażenia samochodu w dodatkowe systemy, dzięki którym jazda będzie jeszcze bezpieczniejsza. Na liście dodatkowych systemów znajdziemy m.in.: system utrzymujący samochód na pasie ruchu, system zwiększający siłę hamowania (Junction Assist), gdy na pasie poprzecznym do toru jazdy pojawią się niespodziewane pojazdy lub piesi, system informujący kierowcę Mercedesa o ryzyku najechania na jego tył – w takim przypadku uruchamiane są hamulce, aby zapobiec uderzenia poprzedzającego auta, czy system automatycznego parkowania równoległego i prostopadłego wraz z kamerą rejestrującą wirtualny widok samochodu „ z lotu ptaka”. Dzięki takiemu zastosowaniu jazda oraz parkowanie w zatłoczonym centrum miasta staje się dużo prostsze i co najważniejsze – dużo bezpieczniejsze.
Ciekawym i bardzo użytecznym rozwiązaniem są też światła drogowe, które mogą być włączone przez cały czas. Dzięki zastosowanym systemom nie oślepiają one pozostałych uczestników ruchu.
Najczęstsze usterki
Pomimo tego, że auto wykonane jest w naprawdę wysokiej jakości, trudno nie zwrócić uwagi na kilka poważnych usterek, z którymi boryka się W212. Częstym problemem jest wyciek płynu chłodzącego, wskutek pęknięcia plastikowej części pod filtrem paliwa, oraz zgrzytanie łańcucha rozrządu w dieslu. W wersjach benzynowych nierzadko zauważalne jest również rozszczelnienie w turbosprężarce i wyciekanie oleju na katalizator. Przy zakupie używanego egzemplarza, warto zwrócić uwagę na stan amortyzatorów i sprężarki. Bywają przypadki, kiedy auto „opada” na jedno koło lub równomiernie. W pierwszym przypadku jest to zapewne awaria amortyzatora, w drugim kompresora. Niestety w obu przypadkach nie mamy co liczyć na tanią naprawdę. Koszt, który będziemy musieli ponieść aby pozbyć się usterki, wynosić będzie od 2000 do mniej więcej 6500 tys. zł.
Sporo nieprzyjemnych przygód może przysporzyć nam również, dający się we znaki moduł SAM (Signal Acquisition Module), który odpowiada za funkcję elektryczne w samochodzie. Może dojść do problemów ze spryskiwaczami i wycieraczkami, centralnym zamkiem czy elektrycznymi szybami.
Bezpieczeństwo
Jak już wcześniej wspominaliśmy, Mercedes W212 został „uzbrojony” w liczne systemy poprawiające bezpieczeństwo jazdy. W tym zakresie nie można więc nic mu zarzucić. Potwierdzają to również testy zderzeniowe Euro NCAP, podczas których przyznano W212 najwyższą notę 5 gwiazdek.
Konkurenci
O pozycję rynkową Mercedes klasy E, W212 walczy między innymi z takimi egzemplarzami jak: Audi A6, BMW serii 5, Honda Legend, Lexus GS, Jaguar XF, Saab 9-5 czy Volvo V70. Trzeba przyznać, że analizowane auto wypada świetnie na tle swoich konkurentów. Jego głównym atutem jest bezawaryjność, wysokie bezpieczeństwo oraz komfort jazdy.
Podsumowanie
Mercedes-Benz W212 to naprawdę solidna oferta na rynku. Zestawiając wady i zalety tego modelu, ze zdecydowaną przewagą wygrywają te drugie. W212 to przede wszystkim eleganckie, solidnie wykonane, bezpieczne i mało awaryjne auto. Dzięki przestronności kabiny pasażerskiej, doskonale sprawdzi się jako samochód firmowy oraz auto w służbie większej rodziny.
Nie wszystkim mogą przypaść do gustu kwestie stylistyczne przed face-liftingowych modeli. Auto było wtedy bardzo masywne, sprawiało nawet wrażenie ociężałego. Jednak dzięki modernizacjom, które dokonywały się na przełomie lat, nabrał on bardziej przystępnych kształtów, co obecnie czyni go samochodem uniwersalnym. W zamian za dość wysoką cenę (minimum 50 000 zł za model w rozsądnym stanie), otrzymujemy eleganckie auto, z wygodną i przestronną kabiną pasażerską, bogate wyposażenie wnętrza oraz szeroką paletę silników do wyboru.
Jedną z największych wad analizowanego auta są koszta eksploatacji i ewentualnych napraw. Pomimo tego, że samochód nie należy do tych zbyt awaryjnych, za jego ewentualne naprawy będziemy musieli naprawdę słono zapłacić. Czego się jednak nie robi dla samochodu klasy premium?