zamknij
REKLAMA
Alfa Romeo 156 (1997-2005) | autofakty.pl

Alfa Romeo 156 to samochód, który pomimo upływu lat nadal kojarzy się z oryginalnym włoskim designem, doskonałym prowadzeniem i bardzo dobrymi osiągami. Tu każdy nawet najdrobniejszy detal został przemyślany tak, aby cieszyć oko właściciela auta i nie tylko. Niestety wielu osobom włoska motoryzacja kojarzy się z ciągłymi awariami. Czy jest czego się obawiać?

Sylwetka modelu

Alfa Romeo 156 była oferowana w trzech wersjach nadwozia – sedan, kombi oraz kombi z większym prześwitem – Crosswagon. Jest to auto klasy średniej, które przypadnie do gustu kierowcom lubiącym dynamiczna i komfortową jazdę. W serwisie internetowym Otomoto.pl w dniu 21.10.2016 r. były dostępne 34 auta z polskich salonów i 213 sztuk sprowadzonych. Ceny wystawionych egzemplarzy wahają się do 2 tys. zł do około 26 tys. zł.

Samochód zadebiutował w 1997 roku na targach motoryzacyjnych w Genewie. Na początku auto było oferowane jako sedan, a w 2000 roku do oferty dołączyło kombi. Dwa lata później Alfa Romeo 156 przeszła pierwszy kosmetyczny facelifting.

W ramach zmian pojawiły się między innymi obudowy lusterek zewnętrznych i listwy zderzaków w kolorze nadwozia. W środku użyto materiałów o lepszej jakości, a na wierzchu deski rozdzielczej zamontowano wyświetlacz komputera pokładowego. Odświeżona wersja otrzymała jeszcze między innymi dodatkowe poduszki powietrzne i dwustrefową klimatyzację.

W 2003 roku konstrukcja została poddana ponownej modernizacji, a na rynku pojawiło się kombi z podwyższonym zawieszeniem. Najbardziej widoczne zmiany to nowy pas przedni (przemodelowano zderzak, reflektory i atrapę chłodnicy). Pojawiły się też drobne modyfikacje we wnętrzu. Między innymi zmniejszono wyświetlacz komputera pokładowego na szczycie deski rozdzielczej. Produkcję auta zakończono w 2005 roku.

Alfa Romeo 156 na tle konkurencji wyróżnia się przede wszystkim atrakcyjną ceną ale i dużą utratą wartości. Do cech szczególnych tego modelu należy zaliczyć również wyjątkowy włoski design oraz oferowany tylko wersji uterenowionej stały napęd 4×4.

Stylistyka i wersje nadwoziowe

Stylizacja modelu 156 wyraźnie nawiązuje do designu Alfy Romeo 155. Widać to między innymi po charakterystycznej atrapie chłodnicy, światłach oraz przetłoczeniach. Bryła 155 była jednak mocno kanciasta, a 156 ma typowe dla końcówki lat 90. krągłości. Najbardziej charakterystyczny element sylwetki modelu 156 to duży centralnie umieszczony grill, przez co rejestracja auta musiała zostać przesunięta na prawą stronę zderzaka (patrząc z przodu).

Samochód ma jeszcze dwa ciekawe rozwiązania. Klamka od tylnych drzwi została umieszczona w tylnym słupku C, a klapa bagażnika została pozbawiona uchwytu. Na takie zabiegi zdecydowano się po to, żeby nie zakłócały linii auta.

Pierwotna sylwetka została zaprojektowana przez Waltera de Silva, a poliftingowa przez Giorgetto Giugiaro. W wersji sedan bagażnik ma 378 l pojemności, a w wersji kombi 360-1180 l.

Alfa Romeo 156 Wnętrze po liftingu (2003-2005)
Alfa Romeo 156 Wnętrze po liftingu (2003-2005)

Wnętrze

Jak na luksusowe auto segmentu D niektóre plastiki mogłyby być lepszej jakości. Spasowanie również nie jest idealne, ale nie można na nie przesadnie narzekać. W egzemplarzach po pierwszej i drugiej modernizacji do wykończenia wnętrza 156 użyto lepszej jakości plastików. Samochód ma bardzo wygodne fotele, a za kierownicą siedzi się dość nisko. Zegary są czytelne, a obsługa urządzeń pokładowych intuicyjna. W środku podobnie jak i na zewnątrz jest wiele oryginalnych elementów.

Prędkościomierz i obrotomierz umieszczono w głębokich tubach, a ich wskazówki po wyłączeniu silnika leżą idealnie pionowo. Wskaźnik temperatury silnika i zawartości paliwa oraz zegarek umieszczono na konsoli centralnej w jednym rzędzie.

Pod nimi jest radio i przyciski do obsługi klimatyzacji, a na samym dole niewielka kieszeń na drobiazgi. Podobna mała kieszeń jest również po lewej stronie kierowcy na wysokości jego kolana. Schowek po stronie pasażera nie ma zbyt dużej pojemności podobnie jak kieszenie w boczkach drzwi.

Alfa Romeo 156 Wnętrze przed liftingiem (1997-2003)
Alfa Romeo 156 Wnętrze przed liftingiem (1997-2003)

Wersje silnikowe

Silniki benzynowe

Podstawowy silnik benzynowy to 1,6 TS (120 KM), do 100 km/h rozpędza auto w 10,5 s. Motor 1,8 TS (140-144 KM) robi to w nieco ponad 9 s, a motory 2,0 TS (150-155 KM) i 2,0 JTS (166 KM) w około 8 s. Średnie zużycie paliwa w cyklu mieszanym jednostek TS i JTS to według katalogu od 8,2 l/100 km do 8,6 l/100 km. Jest to uzależnione przede wszystkim od mocy.

Niestety motory z rodziny TS miewają problemy z wariatorem zmiennych faz rozrządu i wyciekami oleju. Zdarzają się też kłopoty z panewkami. Z kolei w wersji JTS ze względu na bezpośredni wtrysk paliwa na zaworach może zbierać się nagar (niedopalone cząsteczki paliwa i oleju silnikowego) stopniowo osłabiając jednostkę napędową. Recepta na rozwiązanie tego problemu to usunięcie osadu.

Oprócz wyżej wymienionych silników 4-cylindrowych TS i JTS w 156 dostępne są jeszcze odmiany V6, które nie borykają się z poważnymi usterkami. 2,5-litrowa jednostka generuje moc od 190 do 192 KM i rozpędza Alfę do 100 km/h w 7,3-8,5 s. Trzeba jednak liczyć się ze znacznie większym zużyciem paliwa, które według danych producenta w cyklu mieszanym wynosi od 11,4 l/100 km do około 12 l/100 km.

Wisienką na torcie jest usportowiona wersja GTA z silnikiem 3,2 l V6 o mocy 250 KM. W topowej wersji samochód osiąga 100 km/h w zaledwie 6,3 s. Niestety podobnie jak w wersji 2,5-litrowej sportowe osiągi okupione są dużym zużyciem paliwa na poziomie 12 l/100 km w cyklu mieszanym. W mieście Alfa Romeo 156 GTA zużywa nawet 18 l/100 km. Na szczęście wszystkie motory tolerują gaz, ale wyjątkiem jest jednostka JTS, w której montaż takiej instalacji może okazać się nieopłacalny.

Alfa Romeo 156 Silnik (1997-2005)
Alfa Romeo 156 Silnik (1997-2005)

Silniki Diesla

Pod maską Alfy Romeo 156 może pracować jedna z kilku jednostek wysokoprężnych. Podstawowy motor to 1,9 JTD o mocy od 105 do 115 KM. Auto z takim silnikiem rozpędza się do 100 km/h w niewiele ponad 10 s. Średnie zużycie paliwa w cyklu mieszanym to około 6 l/100 km. Zarówno osiągi jak i spalanie są tu bardzo zbliżone, więc najlepiej decydować się na jak najmocniejszy wariant.

W latach 2003-2005 do ofert dołączyła unowocześniona jednostka 1,9 JTD M-jet o mocy 140-150 KM. Samochód z takim motorem osiąga 100 km/h w około 9 s i zużywa średnio 6 l/100 km w ruchu mieszanym.

Najlepszym wyborem jak widać jest nowocześniejszy silnik JTD M-jet. Zapewnia jeszcze lepsze osiągi niż starsze wersje JTD spalając przy tym podobne ilości paliwa. Obydwie konstrukcje można śmiało polecić, to jedne z najmniej awaryjnych jednostek wysokoprężnych na rynku. Uwagi można mieć jedynie do żywotności zaworu recyrkulacji spalin EGR i przepływomierza.

Oprócz 4-cylindrowych silników o pojemności 1,9 l w modelu 156 są dostępne jeszcze 5-cylindrowe motory 2,4 JTD (136-150 KM) i 2,4 JTD M-jet (170 KM). Pierwszy to starsza konstrukcja, w zależności od mocy rozpędza Alfę do 100 km/h w nieco ponad 9 s. Wprowadzony w 2003 roku M-jet robi to w 8,3 s. Do jednostki 5-cylindrowej również nie można mieć poważnych zastrzeżeń, to bardzo udana konstrukcja. Trzeba jednak pamiętać o tym, że egzemplarze z początku produkcji z dieslami mają już swoje lata i mogą wymagać napraw elementów osprzętu (wtryskiwaczy, dwumasowego koło zamachowego czy turbosprężarki).

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ  Mają silnik diesla, kosztują 30 tysięcy i można je brać w ciemno!
Alfa Romeo 156 (1997-2005)
Alfa Romeo 156 (1997-2005)

Układ kierowniczy, układ zawieszenia, układ hamulcowy

Charakterystyka zawieszenia (zarówno z przodu jak i z tyły zastosowano układy niezależnych wahaczy) oraz precyzyjny układ kierowniczy sprzyjają dynamicznej jeździe. Co ciekawe Alfa Romeo 156 zapewnia też bardzo wysoki komfort.

Dodatkowo prowadzenie poprawia stały napęd 4×4. Niestety był on oferowany tylko wersji uterenowionej (standardowo moment obrotowy przekazywany jest na koła przedniej osi) i znalezienie takiego egzemplarza niemal graniczy z cudem. Zarówno z przodu jak i z tyłu zastosowano tarcze hamulcowe. W tej klasie nie ma mowy o innych rozwiązaniach.

Warianty wyposażenia

W wersji podstawowej auto było wyposażone między innymi w: ABS, wspomaganie układu kierowniczego, dwie poduszki powietrzne oraz w elektrycznie otwierane przednie szyby.

Przed drugim liftingiem dostępne były między innymi pakiety: Sport Pack, De-lux Pack, Winter Pack. Po modernizacji w 2003 wprowadzono następujące wersje wyposażenia: Impression, Progression, Distinctive i TI Turismo Internazionale. Najciekawsze elementy opcjonalne to: radio CD z obsługą telefonu GSM (przebój lat 90.), zautomatyzowana skrzynia biegów z automatycznym sprzęgłem, skórzana tapicerka czy tempomat.

Porównując model 156 do BMW Serii 3 E46 pod względem wyposażenia, bawarska konstrukcja wypada trochę lepiej oferując między innymi nowocześniejszą nawigację. Z kolei Audi A4 B6 nie ma zautomatyzowanej skrzyni pokroju Selespeed, ale podobnie jak BMW oferuje nawigację z wyświetlaną mapą. W przeciwieństwie do niemieckiej konkurencji, Alfa nie ma też wersji z elektrycznie otwieranym materiałowym dachem. Z kolei w porównaniu do Audi A4 B6 i 156, BMW Serii 3 E46 było oferowane również jako coupe.

Alfa Romeo 156 (1997-2005)
Alfa Romeo 156 (1997-2005)

Najczęstsze usterki

Przed zakupem Alfy 156 warto sprawdzić, w jakim stanie jest zawieszenie. Dzięki niemu auto ma bardzo dobre własności jezdne, ale już po kilkudziesięciu tys. km wymiany mogą wymagać nie tylko łączniki i gumy stabilizatora, ale także sworznie wahaczy, a nawet same wahacze.

Egzemplarze z pierwszych lat produkcji cierpią na problemy z korozją. Rdza pojawia się najczęściej w okolicach łączenia tylnych progów z nadkolami, na elementach podwozia oraz na dachu nad przednią szybą.

Trzecim słabym punktem włoskiej konstrukcji jest elektryka. W niektórych sztukach posłuszeństwa odmawia klimatyzacja, a w innych nie działa centralny zamek. Kapryśne bywają również kontrolki, które potrafią świecić się bez powodu. Często też pojawiają się problemy z otwieraniem klapy bagażnika. Za to dużym plusem jest to, że większość usterek można szybko i tanio usunąć.

Wyjątkiem jest problem ze zautomatyzowaną przekładnią Selespeed. Jej awaria może skutecznie unieruchomić auto, a naprawa nie należy do tanich. Skrzynia działa na podobnej zasadzie jak tradycyjna przekładnia manualna z tą różnicą, że nie trzeba wciskać pedału sprzęgła (w ogóle go nie ma), a sprzęgłem steruje moduł. Niestety często element ten zawodzi.

Ostatni raport niezawodności, w którym instytut TÜV sprawdził awaryjność Alfy Romeo 156 przeprowadzono w 2014 roku i dotyczył on samochodów 8- i 9-letnich. Na 95 pozycji włoska konstrukcja zajęła 91. lokatę. Gorzej w tym segmencie wypadło tylko Renault Laguna. Najwyższe 5. miejsce zajęła Toyota Avensis. Z aut zaliczanych do grupy premium najlepszy wynik uzyskało Audi A4, które sklasyfikowano na 25. miejscu.

Bezpieczeństwo

Niezależny instytut Euro NCAP nigdy nie przeprowadził testów zderzeniowych Alfy Romeo 156. W Internecie można znaleźć film z tego typu testu, który został prawdopodobnie przeprowadzony przez producenta, ale nie można go porównywać do prób niezależnego instytutu. Poziom bezpieczeństwa tego modelu pozostaje jedynie w sferze domysłów.

Audi A4 B6 (2000-2004)
Audi A4 B6 (2000-2004)

Konkurenci

Głównymi konkurentami Alfy Romeo 156 są Audi A4 B5 i B6 oraz BMW Serii 3 E46. Przewagą niemieckich samochodów są topowe wersje usportowione generujące moc powyżej 300 KM. W przypadku Audi są to odmiany S4 i RS4, jeżeli chodzi o BMW jest to model M3. Ich osiągi znacznie przewyższają zdolności sportowe topowej odmiany 156 GTA.

Biorąc pod uwagę inne aspekty to modele Audi mogą pochwalić się znacznie mniejszą podatnością na korozję i mniejszą częstotliwością usterek. Co ciekawe Alfa Romeo 156 oferuje za to mniej awaryjnego topowego 5-cylindrowego diesla 2,4 JTD/M-jet, konkurencyjne niemieckie 2,5 V6 TDI znacznie częściej się psuje. Audi A4 jest też droższe niż egzemplarze 156 z analogicznych lat produkcji. Zarówno Włosi jak i Niemcy oferują w swoich autach napęd na 4 koła.

BMW Serii 3 E46 również ma wśród opcji wyposażenia napęd na 4 koła (dostępny w wersjach X), ale standardowo samochód wyposażony jest w napęd na tył. Takie rozwiązanie zapewnia lepsze rozkład mas, co poprawia prowadzenie. W Audi i Alfa Romeo zarówno silnik jak i napęd są z przodu, przez co przód jest ciężki, a tył lekki, a to źle wpływa na własności jezdne. W Alfie silnik umieszczony jest poprzecznie, w Audi wzdłużnie, a w BMW wzdłużnie z lekkim cofnięciem w stronę kabiny. To ostatnie rozwiązanie najkorzystniej wpływa na szybsze pokonywanie zakrętów. Mocną stroną BMW jest 3-litrowy niezawodny Diesel i stosunkowo bezawaryjne motory benzynowe. Mankamentem Serii 3 E46 jest jednak problem z korozją i wyższa cena w porównaniu do 156.

BMW Serii 3 E46 (1998-2006)
BMW Serii 3 E46 (1998-2006)

Podsumowanie

Alfa Romeo 156 jest samochodem dla osób, które szukają komfortowego, dynamicznego auta o oryginalnej stylizacji w rozsądnej cenie. Największa zaleta tego modelu to wielowahaczowe zawieszenie, które dobrze wybiera nierówności i gwarantuje pewne prowadzenie. Na uwagę zasługuje również duży wybór silników, dobre osiągi, oryginalny design oraz wygodne fotele.

Wady to przede wszystkim poważne problemy z korozją egzemplarzy z początku produkcji, spora utrata wartości, duży natłok drobnych usterek (szczególnie w autach starszych) oraz brak niezawodnych motorów 4-cylindrowych zasilanych benzyną.

Polecamy wszystkie silniki wysokoprężne oraz benzynowe motory V6. Ceny egzemplarzy używanych wahają się w od 2 tys. zł do około 26 tys. zł.

Tagi: 156Alfa RomeoAuta za 20 tys. złGTAJTDTwinSpark
Artur Kuśmierzak

Autor Artur Kuśmierzak

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym z 6-letnim doświadczeniem. Pisałem dla blogów i portali motoryzacyjnych, moje teksty były również publikowane w prasie motoryzacyjnej, między innymi w najpopularniejszym tygodniku w Polsce - Motor. Na portalu autofakty.pl piszę o autach używanych.

2 komentarze

    1. Tak napęd 4×4 występował tylko w wersji Crosswagon, ale przecież Crosswagon to model 156, więc napisanie, że był on opcjonalny w modelu 156 moim zdaniem błędem nie jest, choć z drugiej strony można to doprecyzować. Dziękujemy za uwagę, dopiszemy to.

DODAJ KOMENTARZ