W minionym roku podwyżki cen polis OC w naszym kraju wyniosły średnio ok. 40 proc. Odczuli to wszyscy kierowcy, ale płacić musieli. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postanowił jednak przyjrzeć się, czemu doszło do aż tak drastycznych podwyżek cen OC.
Ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy samochodów to absolutna konieczność dla każdego właściciela auta. I nie chodzi tu tylko o wymiar prawny i grożące konsekwencje za brak tego ubezpieczenia. Polisa OC to ochrona przed konsekwencjami, jakie musiałby ponieść sprawca wypadku drogowego, gdyby nie posiadał takiej ochrony. A w przypadku szkód na zdrowiu odszkodowania mogą iść w setki tysięcy złotych.
Podwyżki cen polis OC były konieczne
Jak przekonują towarzystwa ubezpieczeniowe, podwyżki cen polis OC były koniecznością.
Na początku obecnej dekady zakłady ubezpieczeniowe prowadziły tzw. wojnę cenową o klienta. Skutek był taki, że ceny polis były sztucznie utrzymywane poniżej cen rynkowych, a firmy ponosiły z tego tytułu straty. Takie eldorado jednak się skończyło, czego efektem były ostatnie podwyżki.
Przyczyniła się do nich również Komisja Nadzoru Finansowego, która, dbając o interes branży, wymusiła niejako te podwyżki. Dotknęły one wszystkich, przy czym ich skala z pewnością niejednego zaskoczyła. W niektórych firmach ubezpieczeniowych wzrost cen OC wyniósł nawet 50-60 proc.
A branża wciąż na minusie
Co ciekawe, większe wpływy do kas ubezpieczycieli nie przełożyły się na znaczącą poprawę ich sytuacji finansowej. Według Polskiej Izby Ubezpieczeń ubezpieczyciele stracili miliard złotych na polisach OC.
Przyczyną są rosnące kwoty odszkodowań. Tylko w minionym roku z tytułu odszkodowań zakłady ubezpieczeniowe wypłaciły w sumie 8 miliardów złotych, o 14,3 proc. więcej niż rok wcześniej.
UOKiK zbada sprawę
Choć podwyżki polis OC mogą wydawać się usprawiedliwione, to jednak ich skala wydała się prezesowi UOKiK zbyt duża. Dlatego też Urząd postanowił przyjrzeć się, czy nie doszło tu do jakichś nadużyć, np. zmowy cenowej firm ubezpieczeniowych. Według Marka Niechciała, prezesa UOKiK, ceny polis powinny zacząć rosnąć już w latach 2011-2013. I takie podwyżki, kilku-, kilkunastoprocentowe, z pewnością łatwiej byłoby zaakceptować kierowcom.
ceny rosną, a branża na minusie? hmm noi może dlatego, że to branża oszustow… porównywarki ze swoimi preferencyjnymi algorytmami, yanosik z selekcją ubezpieczanych kierowców, reklamy które kłamią… uokik yo będzie miał z nimi kupe roboty
selekcja yanosik polega na nagrodzeniu dobrych kierowców za ich odpowiedzialną jazdę. dlaczego nie? ja tam chętnie skorzystam i zapłacę mniej skoro mogę