Historia 4×4 – napędu na 4 koła ma w autach sportowych swoją wieloletnią tradycję. Jak się jednak okazuje nie rozpoczyna się ona na rajdowych trasach wraz z debiutem Audi Quattro, a pamięta czasy nawet lat 60.
Znakomita większość fanów motoryzacji jest zdania, że sporty motorowe z napędem na 4 koła łączą przede wszystkim legendarne, B-grupowe potwory. Niepodzielnie rządziły one na trasach rajdowych w latach 80. Z racji tego, że klasa ta została wprowadzona niedługo po debiucie Audi Quattro samochód ten bardzo często uważa się za prekursora napędu 4×4 w samochodach sportowych.
Pierwsze auto z napędem 4×4
Historia czteronapędowych aut sportowych rozpoczyna się jednak blisko 80 lat wcześniej, w roku 1903. Wtedy to holenderska marka Spyker zaprezentowała pierwszy w historii samochód z napędem na 4 koła. Automobil znacznie wyprzedzał swoje czasy, ponieważ poza rewolucyjnym rozwiązaniem napędu był jednym z pierwszych aut z 6-cylindrowym silnikiem.
Niemal 8,7-litrowy motor dysponował olbrzymią na tamte czasy mocą 61 KM i w 1906 roku pozwolił rozpędzić model 60 HP do 95 km/h.
Prosto do zwycięstwa w prestiżowym wówczas wyścigu Birmingham Hill Climb.
Auta z napędem 4×4 z lat 30 XX wieku
Źródła milczą na temat kolejnych sportowych czteronapędówek z tego okresu aż do roku 1932, kiedy to Harry Miller zbudował swój własny samochód wyścigowy. Budowniczy rozpoznawalny m. in. dzięki charakterystycznemu wąsikowi uznawany był powszechnie za geniusza inżynierii. Jego konstrukcje dominowały w amerykańskich wyścigach w latach 20. i 30. Zaprojektowany i skonstruowany przez niego model FWD Special zajął 4 miejsce w wyścigu Indy 500 w roku 1936.
Również w roku 1932 swój samochód zaprezentowało Bugatti. Podobnie jak Miller FWD Special, Type 53 został wyposażony w napęd na 4 koła i podobnie jak konkurent, francuska firma miała ku temu ważne powody. W tych czasach moce osiągane przez silniki tych bolidów niejednokrotnie osiągały 300 KM przez co zastosowanie tego typu napędu było niezbędne, aby zredukować poślizg kół.
Od lat 30 rozwój napędu na 4 koła w autach sportowych i wyścigowych znacznie przyspieszył, a czteronapędowe bolidy co raz częściej widywane były na trasach wyścigowych.
Zarezerwowane jak dotąd jedynie dla ciężarówek i aut terenowych rozwiązanie w końcu musiało trafić do aut drogowych.
Auta drogowe i rajdowe
Stało się to w roku 1966, wraz z debiutem Jensena FF. Brytyjskie GT częściowo oparte na modelu Interceptor było napędzane 6,3-litrowym silnikiem V8, którego 335 KM było rozdzielane pomiędzy przednią a tylną oś w stosunku 37/63. W sumie auto znalazło 320 właścicieli.
Historia napędu 4×4 znajduje swoją kontynuację w rajdach. Modelem przełomowym było oczywiście Audi Quattro, które zadebiutowało w wersji drogowej na targach w Genewie w roku 1980.
Po ponad 3 latach prac nad autem niemiecki producent zaprezentował auto ze stałym napędem na 4 koła.
Do jego napędu służył 5-cylindrowy silnik benzynowy, który dzięki pomocy turbosprężarki osiągał 200 KM. 3 lata po debiucie drogowej odmiany pokazany został model Sport Quattro, który został przygotowany w taki sposób, aby mógł startować w legendarnej grupie B.