Samochód jest najbardziej komfortową formą transportu na letni wypoczynek – pozwala poczuć się prawdziwie wolnym i niezależnym od okoliczności pogodowych oraz, związanych z terminarzem odjazdów bądź odlotów, innych środków komunikacji. Podróży samochodem sprzyja rozwinięta sieć autostrad w Europie. Aby wojaże upłynęły nam przyjemnie i bezproblemowo, przygotuj się na wyjazd za granicę samochodem.
Przede wszystkim, długa podróż (powyżej tysiąca kilometrów) wymaga znacznie więcej od samochodu i kierowcy, niż wyjazd np. nad polskie morze. Bezrefleksyjne podejście do tego tematu może skutkować niepotrzebnymi kosztami – zarówno finansowymi, jak i czasowymi.
Wyjazd za granicę samochodem – wyposażenie
Zgodnie z prawem wyposażenie samochodu za granicą może być takie samo, jak w Polsce. W praktyce… bywa różnie. Warto przypomnieć w tym miejscu konwencję wiedeńską o ruchu drogowym ratyfikowaną przez Polskę w 1988 r. Według jednego z jej zapisów policja danego państwa nie ma prawa nakładania mandatu na kierowców samochodów zagranicznych, jeżeli wyposażenie ich auta jest zgodne z przepisami prawa o ruchu drogowym kraju, w którym samochód został zarejestrowany (nawet jeśli to niewystarczające z punktu widzenia przepisów państwa, przez który przejeżdżają).
W skrócie oznacza to, że za granicą samochód zarejestrowany w Polsce może mieć elementy wyposażenia wymagane jedynie w naszym kraju.
Niestety ten argument rzadko uda nam się skutecznie wyłożyć funkcjonariuszom podczas kontroli, dlatego bezpieczniej wyposażyć samochód w kilka dodatkowych elementów. Ta praktyka nie jest bezpodstawna. Jeszcze niedawno policjanci z Czech czy Słowacji lubili karać zagranicznych kierowców za brak niektórych elementów wyposażenia obowiązkowego na terenie ich kraju. Na zachodzie nie zdarzało się to jednak bardzo często. Tak czy inaczej, z policjantem za granicą lepiej nie dyskutować, a tym bardziej nie próbować „negocjacji”. Trzeba się przygotować na wyjazd za granicę samochodem.
Ogólne wskazówki przy wyjeździe za granicę
Pamiętajmy, że mandaty za granicą płacimy wyłącznie gotówką. Dlatego zawsze warto mieć przy sobie walutę obcego kraju lub przynajmniej kartę kredytową. Jeżeli nie będziemy w stanie opłacić mandatu, policjant ma prawo zarekwirować dokumenty lub równowartość kwoty w ekwipunku. Odzyskamy go dopiero po opłaceniu mandatu.
Na wyposażeniu samochodu warto mieć ze sobą przynajmniej 0,5 litra odpowiedniego oleju silnikowego. Niektóre silniki są wyjątkowo zachłanne na olej i na dystansie 2–4 tys. km może okazać się niezbędne jego uzupełnienie. Tymczasem na stacji benzynowej możemy nie dostać oleju o wymaganych parametrach, a nawet jeśli, to z pewnością będzie on znacznie droższy niż zakupiony w sklepie.
Przed wyjazdem sprawdźmy dowód rejestracyjny i sprawdźmy, czy nie zbliża się termin obowiązkowego badania technicznego.
Lepiej, żeby jego ważność nie skończyła się w trakcie urlopu. Podobnie w przypadku ubezpieczenia.
Nie zaszkodzi również zaktualizowanie map w nawigacji. Sieć drogowa krajów Europy dynamicznie się rozwija. Aktualne mapy zagwarantują nam, że do celu dotrzemy optymalną drogą.
Ubezpieczenie OC wydane w naszym kraju honorowane jest w krajach Unii Europejskiej oraz na Islandii, w Norwegii, Szwajcarii, Księstwie Lichtensteinu, Chorwacji oraz Serbii. Jeżeli w planie mamy podróż przez inne kraje, wymagana będzie dodatkowa polisa OC (zielona karta). Można wyrobić ją na granicy, jednak wiąże się to z dodatkowymi kosztami. W kraju zieloną kartę otrzymamy od ubezpieczyciela za symboliczną opłatą.
Jeżeli podróżujemy samochodem z instalacją LPG musimy pamiętać, że w krajach Europy ten rodzaj paliwa jest mniej popularny niż u Polsce. Warto więc sprawdzić, gdzie na naszej trasie będziemy mieć możliwość uzupełnienia gazu. Pomocna w tym aspekcie okaże się strona www.myLPG.eu.
