Manager floty to bez wątpienia zawód przyszłości. Każda firma, która chce maksymalnie wykorzystać środki przeznaczane na zakup i obsługę parku samochodowego, potrzebuje zarządcy, który skupi się na kompleksowej obsłudze floty. Nazwa zawodu brzmi naprawdę dumnie. Jest jednak również bardzo ważnym zobowiązaniem. Zarządzanie to praca z kilkuosobowym zespołem, współpraca z wieloma działami przedsiębiorstwa, nieustające negocjacje, mobilność kilkudziesięciu pojazdów i wreszcie seria kluczowych decyzji!
Dobry kierownik floty samochodowej musi posiadać określony zestaw cech. Jakich cech? O to postanowiliśmy zapytać nestorów polskiego rynku. A mieliśmy do tego okazję podczas Profesjonalnego Testu Flotowego organizowanego przez Stowarzyszenie Kierowników Flot Samochodowych. Zobaczcie jakie wskazówki dla młodych adeptów fleet managementu mieli nasi specjaliści!
Odpowiedzialność – rozumiana w szerokim zakresie!
Manager floty to zawód, który bez wątpienia brzmi niezwykle modnie i dumnie. To jednak też stanowisko, które jest odpowiedzialne. We współczesnych strukturach firmy na głowie szefa parku samochodowego spoczywa nie tylko decyzja dotycząca zakupu pojazdów i kroki podjęte na rzecz późniejszej ich obsługi. Fleet management to też odpowiedzialność za każdego człowieka, który później eksploatuje auta znajdujące się w firmowej flocie oraz odpowiedzialność za mobilność całej floty. A mobilność floty stanowi klucz do sukcesu przedsiębiorstwa.
Manager floty musi być odpowiedzialnym człowiekiem. Chodzi tu o słowo odpowiedzialność w szerokim zakresie, we wszystkich aspektach. Wiedzy – jak jest się człowiekiem odpowiedzialnym i nie ma się np. wiedzy w jakimś temacie, to się ją zdobywa. Jeśli tą wiedzę się ma i wprowadzam ją w życie, no to odpowiedzialnie egzekwuje wykonywanie zadań od innych. Nadzoruje odpowiedzialnie. Słowo odpowiedzialny jest tutaj zatem kluczem.
– powiedział Włodzimierz Piliszek – człowiek z wieloletnim doświadczeniem w zarządzaniu flotami samochodowymi, a obecnie pracujący w firmie Alfa Legal.
Tak ważną funkcję może pełnić tylko… człowiek z wizją!
Choć pojazdy są kluczowym pojęciem podczas zarządzanie flotą samochodową, dobry manager floty nie może się skupiać wyłącznie na nich. Jego rola w przedsiębiorstwie jest dużo szersza i wymaga dużo szerszego spojrzenia. O co dokładnie chodzi? Aby kierownik parku mógł być w stu procentach zadowolony ze swojej pracy, musi wiedzieć jakie są potrzeby motoryzacyjne firmy, w jaki sposób je wypełnić, a jednocześnie jak efektywnie zarządzić kapitałem i mieć pewność, że później flota będzie utrzymywana w nieustającej mobilności.
A to wszystko sprawia, że – posługując się słowami naszego specjalisty:
Manager floty musi mieć wizję tego, jak powinna wyglądać flota w przedsiębiorstwie. Byłoby idealnie, gdyby ta wizja była zbieżna z wizją firmy, w której pracuje.
– powiedział Marek Andruchów – Kierownik Zespołu Usług Wewnętrznych Banku BGŻ BNP Paribas S.A.
Bądź pewny siebie, ale i otwarty na nowe
Mimo iż nasi rozmówcy są jednymi z pionierów fleet managementu w Polsce, mogą się pochwalić latami praktyki w branży i nieocenionym doświadczeniem, za każdym razem powtarzali że ręka w rękę z ich zasługami nigdy nie może iść pycha. Zablokowanie się na swoim poglądzie, zamknięcie na nowe pomysły i odrzucenie przeciwnych opinii jest najgorszą rzeczą, jaką manager floty może zrobić. To sprawia, że staje się głuchy na rodzące się właśnie rynkowe trendy i z czasem niestety sam wyeliminuje się z zawodu.
Dobry manager floty to jest człowiek, który przede wszystkim jest otwarty na wszelkiego rodzaju zmiany, fajne pomysły. Nie zatrzymuje się na etapie tu i teraz oraz przekonaniu ja mam rację, ale ma wewnętrzną skromność i poszukuje nowych rozwiązań. Otwartością na wszelkiego rodzaju zmiany jest chociażby monitoring pojazdów. To nie tylko monitoring zużycia paliwa i optymalizacja tras, ale też źródło wielu informacji eksploatacyjnych.
– powiedział Jacek Mleczek – Kierownik ds. Floty Samochodowej w Coca-Cola HBC Polska.
Analizuj, ale i pamiętaj o bezpieczeństwie
Otwartość na nowe bardzo silnie łączy się z jeszcze jednym pojęciem – ciągłą analizą. Fleet management wymaga tego, aby kierownik doskonale wiedział co się dzieje na rynku. Powinien śledzić nowe tendencje w finansowaniu pojazdów, na bieżąco zmieniającą się paletę modeli producentów motoryzacyjnych oraz mieć w jednym palcu dane generowane przez system monitorowania pojazdów. Oczywiście w analizę nie zawsze należy brnąć zbyt głęboko. Nie można bowiem zapominać o tym, że flota to też pracownicy korzystający z aut. A to do zespołu cech pożądanych dodaje jeszcze jedną – dbałość o bezpieczeństwo.
Dobry manager floty powinien analizować rynek na bieżąco jeżeli chodzi o wszelkiego rodzaju nowości – przede wszystkim pod względem ekonomicznym. Ale także musi zwracać uwagę na szczególnie ważną kwestię, czyli bezpieczeństwo. Tym bardziej, że poziom bezpieczeństwa wbrew pozorom obniża się, a wynika to chociażby z faktu, że na drogach pojawia się coraz większa ilość pojazdów i to ryzyko wystąpienia zdarzenia drogowego jest wyższe. Na tej podstawie powinien budować wizję i kierunek, do którego będzie zmierzał podczas realizacji swoich zadań zawodowych.
– powiedział Jacek Mleczek – Kierownik ds. Floty Samochodowej w Coca-Cola HBC Polska.
Nie daj się zjeść stresowi! To podstawa!
Długa lista obowiązków, szeroki zakres odpowiedzialności i kluczowe znaczenie podejmowanych decyzji sprawiają, że manager floty to zawód obarczony bardzo wysokim poziomem stresu. Oczywiście aby proces zarządzania parkiem samochodowym przebiegał sprawnie, kierownik musi nauczyć się radzić sobie z presją. Bez tego nawet jeżeli będzie miał najlepsze predyspozycje, z czasem i tak przegra walkę ze swoją psychiką.
Manager floty to osoba, która musi się cechować przede wszystkim dużą odpornością na stres – szczególnie w przypadkach, w których w przedsiębiorstwie odbywają się procesu budżetowe związane z zakupami pojazdów.
– powiedział Marek Andruchów – Kierownik Zespołu Usług Wewnętrznych Banku BGŻ BNP Paribas S.A.
Manager floty musi być człowiekiem renesansu!
Manager floty potrzebuje szerokiej wiedzy. Musi mieć wiedzę techniczną, ekonomiczną czy finansową. Dzieje się tak dlatego, że na tym stanowisku nitki schodzą się z różnych kierunków. Zatem jeżeli chce się podjąć właściwą decyzję – odpowiedzialną i profesjonalną, warto przynajmniej rozmieć co się w tych obszarach dzieje.
– powiedział Włodzimierz Piliszek – człowiek z wieloletnim doświadczeniem w zarządzaniu flotami samochodowymi, a obecnie pracujący w firmie Alfa Legal.
Co się dzieje w sytuacji, w które tej szerokiej wiedzy kandydatowi na managera floty brakuje? Jeżeli szybko nie uzupełni luk, może wpędzić siebie, ale przede wszystkim firmę w poważne kłopoty. A to nie zostanie wybaczone przez szefostwo i na zasadzie „miejskiej legendy” z całą pewnością będzie się ciągnąć za pracownikiem dalej.
Nie ma nic gorszego niż to, że podejmuje się decyzję w sprawie zjawiska, którego się nie zna czy nie rozumie. Decyzja taka może się zakończyć dramatycznie dla podejmującego decyzję. Nie można jednak zapominać, że on również zarządza grupą. A to już kwestia ogromnej odpowiedzialności.
– dodaje Włodzimierz Piliszek.
Bądź kontaktowy, a kontakty ułatwią ci pracę
Manager floty to jedno z tych stanowisk w firmie, które wymagają szerokich kontaktów, ewentualnie umiejętności szybkiego ich zdobywania. Czemu? Wystarczające uzasadnienie można znaleźć już w samym procesie zakupu samochodów. Zadanie to wymaga nie tylko długotrwałych negocjacji z dealerem czy importerem. To też wielogodzinne spotkania i ustalenia realizowane w ramach struktury własnej firmy. Osoba, która ma wielką łatwość w budowaniu relacji, dużo sprawniej upora się z negocjacjami.
Manager floty to też osoba, która musi łatwo nawiązywać relacje – w szczególności wewnętrzne. Bowiem negocjacje budżetowe czy tworzenie planów zakupowych wymaga spięcia działania kilku działów firmy. Oczywiście nawiązywanie relacji ma też uniwersalny charakter. W końcu manager floty negocjuje nie tylko z innymi działami firmy, ale też importerami, dealerami.
– powiedział Marek Andruchów – Kierownik Zespołu Usług Wewnętrznych Banku BGŻ BNP Paribas S.A.
Flota to mobilność, a mobilność to często podstawa działania firmy!
Środki transportu czy maszyny stanowią bardzo często podstawę prowadzenia działalności gospodarczej. Uświadomienie sobie tego faktu sprawiło, że rola managera floty w przedsiębiorstwie zdecydowanie wzrosła w ciągu mniej więcej półtorej dekady. W tym czasie zmieniły się też obowiązki zawodowe. Fleet management bardzo często nie oznacza bezpośredniego kontaktu z pojazdami. To raczej dbałość o zachowanie ciągłości procesu mobilności w przedsiębiorstwie. Auta muszą jeździć, żeby firma mogła zarabiać. Adepci zawodu powinni to zrozumieć.
Generalnie w tych czasach manager floty już nie jest osobą, która siedzi w aucie i je naprawia. To już osoba, która bardziej dba o mobilność pracowników. Nie skupia się wyłącznie na samochodzie jako środku trwałym przedsiębiorstwa, a bardziej dba o to, żeby auta pozwalały na przemieszczanie się pracowników. Tak wygląda teraz zarządzanie flotą samochodową.
– powiedział Marek Andruchów – Kierownik Zespołu Usług Wewnętrznych Banku BGŻ BNP Paribas S.A.
Wymiana doświadczeń – stara zasada, ale nadal aktualna
Otwartość na nowe pomysły wcale nie oznacza, że manager floty musi entuzjastycznie traktować każdą ideę, która pojawi się na rynku. Czasami to oznacza raczej baczne przyglądanie się zjawisku, a następnie zebranie opinii na jego temat i wyciągnięcie z nich wniosków. Aby zarządzanie flotą samochodową mogło być uzupełnione o element konsultacyjny, konieczne jest zbudowanie forum dyskusyjnego. Idealnym przykładem takiego forum jest chociażby Stowarzyszenie Kierowników Flot Samochodowych i doroczny Profesjonalny Test Flotowy. W trakcie imprezy managerowie mogą testować auta, ale i do woli wymieniać się doświadczeniami.
To co jest dobre, powinniśmy się tym dzielić. To co jest złe, powinniśmy to eliminować. Musimy wymieniać się doświadczeniami jeżeli chodzi o rynek, stąd takie instytucje jak chociażby Stowarzyszenie Kierowników Flot Samochodowych są konieczne i trzeba w nich uczestniczyć.
– powiedział Jacek Mleczek – Kierownik ds. Floty Samochodowej w Coca-Cola HBC Polska.
Jak zostać fleet managerem? A może studia?
W tym roku Politechnika Warszawska przy udziale Stowarzyszenia Kierowników Flot Samochodowych uruchamia studia podyplomowe na kierunku manager floty. Czy fleet managementu rzeczywiście można się nauczyć? Postanowiliśmy o to zapytać naszych rozmówców.
Bycia managerem floty zdecydowanie można się nauczyć. Na studiach o kierunku manager floty młody zarządca parku samochodowego wchodzący dopiero do zawodu otrzyma porady, które dadzą mu podstawy do pracy. Oczywiście studiami może się też pochwalić podczas starania się o stanowisko w procesach rekrutacyjnych. Dzięki uczelni z jednej strony poznaje prawdziwe narzędzia ułatwiające fleet management i system zarządzania flotą pojazdów, a z drugiej dzięki zajęciom z praktykami ma tą szerszą perspektywę. Dowiaduje się czym tak naprawdę jest ten zawód, czego się oczekuje od osoby na tym stanowisku i jakie wyzwania na niego będą czekały.
– powiedział Marek Andruchów – Kierownik Zespołu Usług Wewnętrznych Banku BGŻ BNP Paribas S.A.
Oczywiście należy pamiętać o tym, że studia mogą być jedynie wprowadzeniem. Nigdy nie przygotują do pełnienia roli managera floty w stu procentach. W pełni zawodu można się nauczyć jedynie w praktyce.
Profesjonalny zarządca parku samochodowego na studiach o kierunku manager floty znajdzie tylko część koniecznej wiedzy.
– podkreśla Włodzimierz Piliszek – człowiek z wieloletnim doświadczeniem w zarządzaniu flotami samochodowymi, a obecnie pracujący w firmie Alfa Legal.
