zamknij
REKLAMA
opona zimowa

Wprawdzie mamy dopiero końcówkę lata, ale właśnie zbliża się odpowiedni moment, by pomyśleć o ogumieniu na zimę. Jeśli przechowujemy opony w piwnicy, dobrze byłoby sprawdzić ich stan. Jeśli nie mamy opon zimowych, warto zacząć rozglądać się w ofercie rynkowej. Przy okazji podpowiadamy, jak rozpoznać opony zimowe. Może się bowiem zdarzyć, że posiadając jakieś opony, ciężko nam jednoznacznie ocenić, czy są to opony zimowe, letnie czy też całoroczne

Opony zimowe i letnie różnią się przede wszystkim składem mieszanki. Te pierwsze posiadają taki udział poszczególnych składników, by przy dużym mrozie nie twardniały zbytnio, zachowując odpowiednią sztywność. Z kolei przy bardzo wysokich temperaturach zimówki szybciej się nagrzewają i w konsekwencji szybciej ściera się ich bieżnik. Jednak różnice w składzie mieszanki nie są zauważalne gołym okiem i trudno byłoby wyłącznie na tej podstawie ocenić, z jaką oponą mamy do czynienia.

Kształt bieżnika opony zimowej

Zdecydowanie łatwiej można ocenić kategorię, do której przynależy opona, na podstawie wyglądu bieżnika. Wprawdzie poprzeczne pofalowane nacięcia klocka bieżnika (tzw. lamele) posiadają zarówno zimówki, jak i opony letnie, ale w tych pierwszych nacięć jest więcej i są one szersze. Latem poprzez lamele musi być bowiem odprowadzona woda, zimą zaś śnieg bądź błoto pośniegowe. Bieżnik opony zimowej jest skonstruowany w taki sposób, że opona na skutek ruchu obrotowego koła sama się oczyszcza z nabitego śniegu, cały czas zapewniając dobrą przyczepność. Dlatego też opony zimowe będą się wyróżniać dużo bardziej „poszarpanym” i nieregularnym bieżnikiem.

opona zimowa (fot. Pixabay)

Nazwa i oznaczenie opony zimowej

Oponę zimową najłatwiej rozpoznamy po… jej nazwie. Jeśli zawiera ona jakiś zimowy wyróżnik – np. snow, winter, freeze, ice – to na 100% jest oponą zimową. Raczej trudno sobie wyobrazić, by opona letnia w swojej nazwie miała słówko „snow”… Naturalnie pomocne mogą być również strony producentów oraz dystrybutorów opon, a nawet sklepów internetowych prowadzących sprzedaż opon. W opisie takiej opony informacja, czy jest to opona zimowa, czy letnia, bezwzględnie powinna się znaleźć.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ  Opony o większym profilu - relikt przeszłości czy dobry pomysł na dziś?

Zimówkę możemy również rozpoznać po symbolach i oznaczeniach na boku samej oponie. Charakterystycznym elementem jest tzw. symbol 3PMSF (ang. Three Peak Mountain Snow Flake) – czyli śnieżynka na tle trzech górskich szczytów. Aby producent mógł zastosować ten symbol, opona musi spełniać określone kryteria, dotyczące głównie przyczepności na śniegu. Nie oznacza to jednak, że brak śnieżynki jest równoznaczny, że nie mamy do czynienia z oponą zimową. Na niektórych oponach może np. pojawić się litera „S”.

opona zimowa (fot. Pixabay)

Częstym, ale błędnym jest przekonanie, że również oznaczenie M+S określa oponę zimową. M+S, czyli Mud and Snow (błoto i śnieg), oznacza jedynie, że taka opona nadaje się do jazdy w zmiennych warunkach, takich jak śnieg czy błoto pośniegowe. Nie musi ona jednak spełniać pozostałych kryteriów opony zimowej. Bardzo często symbol M+S pojawia się na oponach całorocznych (również może pojawić się na letnich!), ale także na oponach przeznaczonych do SUV-ów bądź aut terenowych. Aby mieć pewność, że opona M+S jest zimowa, powinien obok znajdować się również wspomniany wyżej płatek śniegu.

Tagi: budowa oponyoponyopony zimowe
Wojciech Traczyk

Autor Wojciech Traczyk

W branży motoryzacyjnej już od ponad piętnastu lat. Lubię wszystko, co ma cztery koła, ale interesują mnie również inne zagadnienia z szeroko pojętej branży - od nowinek technologicznych, poprzez kwestie dotyczące zmieniających się przepisów, aż po inwestycje w branży automotive czy też rozbudowę infrastruktury drogowej.

DODAJ KOMENTARZ