zamknij
REKLAMA
toyota

Choć w minionym roku Toyota, po raz pierwszy od 2008 r., musiała ustąpić z pozycji globalnego lidera sprzedaży, to jednak japońska marka wciąż jest najpopularniejsza w największej liczbie krajów. w 2016 r. Toyota była na czele krajowych rankingów aż w 49 państwach.

Od lat koncerny motoryzacyjne walczą o miano największego producenta w branży. Przez długi okres na najwyższym stopniu plasował się General Motors, ale po kłopotach amerykańskiego giganta motoryzacyjnego, pozbyciu się kilku marek, musiał on uznać wyższość innych producentów. Po GM przyszła era Toyoty, która od 2008 r. nieprzerwanie liderowała w branży. Wreszcie w 2016 r. na najwyższy stopień podium awansował Volkswagen, wyprzedzając japoński koncern o ok. 99 tys. aut. Czy zadomowi się tam na dłużej? Toyota robi wszystko, by szybko powrócić na szczyt, a do walki o miano największego światowego producenta dołączył jeszcze alians Renault-Nissan.

Toyota liderem na 49 rynkach

Toyota może jednak osłodzić sobie ubiegłoroczną porażkę w nieco innym rankingu. Otóż japońska marka była najchętniej kupowana przez nabywców w aż 49 krajach. Szczególnie chętnie Toyota była kupowana w regionie Ameryki Łacińskiej, w krajach południowej Afryki oraz południowo-wschodniej Azji. Naturalnie Toyota jest też liderem na swoim krajowym rynku. Co jednak ciekawe, po auta japońskiej marki aż tak chętnie nie sięgają klienci w Europie. Toyota w minionym roku była najpopularniejsza jedynie w Grecji oraz Islandii.

Najpopularniejsze marki

Całkowicie odwrotnie wygląda natomiast sytuacja z drugim w tym rankingu Volkswagenem. Niemiecka marka była najpopularniejsza w 14 krajach, głównie na europejskim rynku. Poza Niemcami Volkswageny były najlepiej sprzedającymi się autami również przez w Belgii, Holandii, Austrii, Szwajcarii, Norwegii, Szwecji, a także w Chorwacji i na Białorusi.

Trzeci w tym rankingu Ford w Europie jest liderem jedynie w Wielkiej Brytanii. Poza Europą Ford był najchętniej kupowany m.in. w USA, Kanadzie oraz Nowej Zelandii. W sumie ta amerykańska marka w zeszłym roku była liderem w ośmiu krajach.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ  Toyota będzie inwestować w dwie rzeczy: startupy i silniki benzynowe

Średniacy także wśród liderów

Nie tylko największe światowe marki dominują w krajowych rankingach sprzedaży aut nowych. Czwarte w tym rankingu – Renault, Skoda i Kia – są najpopularniejszymi markami w sześciu krajach. Renault – poza Francją – cieszy się największą popularnością w kilku innych europejskich krajach, ale również w Algierii i Kolumbii. Z kolei Skoda jest liderem w sześciu państwach Europy Środkowo-Wschodniej. Kia zaś zwyciężyła na Ukrainie, a także w Izraelu, Syrii, Iraku, Wietnamie oraz Panamie.

W pięciu krajach liderem były Dacia oraz Fiat. Obie marki najchętniej były wybierane na swoich rodzimych rynkach, w niektórych państwach naszego regionu Europy, a Dacia także w Maroku, zaś Fiat w Turcji i Angoli. Również na pięciu rynkach w zeszłym roku dominowała marka Hyundai. Poza Koreą, także w Rosji, Irlandii, Arabii Saudyjskiej oraz na Dominikanie.

Na czterech lokalnych rynkach najpopularniejszy był Chevrolet (Brazylia, Chile, Ekwador i Egipt) oraz Suzuki (Węgry, Indie, Sri Lanka i Boliwia).

Liderami w zaledwie jednym kraju w minionym roku były Mercedes (Turkmenistan), Mitsubishi (Gambia) oraz Honda (Bahama). Lepiej pod tym względem wypadły m.in. Seat (Hiszpania, Boliwia) oraz Isuzu (Tunezja, Zimbabwe).

Niszowe marki także wygrywają

Najpopularniejsze marki nie należą wyłącznie do znanych na całym świecie producentów. W Chinach najpopularniejsza w minionym roku była marka Wuling, należąca do koncernu SAIC. W Malezji najpopularniejsza była Axia, a w Iranie Saipa Pride. Mieszkańcy Etiopii z kolei najczęściej kupowali auta chińskiej marki Lifan, a Libijczycy innej chińskiej marki – ZX Auto.

Tagi: Fordnajpopularniejsze autaToyotavolkswagenwyniki sprzedaży
Wojciech Traczyk

Autor Wojciech Traczyk

W branży motoryzacyjnej już od ponad piętnastu lat. Lubię wszystko, co ma cztery koła, ale interesują mnie również inne zagadnienia z szeroko pojętej branży - od nowinek technologicznych, poprzez kwestie dotyczące zmieniających się przepisów, aż po inwestycje w branży automotive czy też rozbudowę infrastruktury drogowej.

DODAJ KOMENTARZ