Choć do początku astronomicznej zimy jeszcze trochę czasu zostało, a i aura za oknem nie wskazuje, że wkrótce nastąpią mrozy, to jednak z zakupem opon zimowych nie ma co zwlekać. Jak mawia stara mądrość ludowa, lepiej zmienić opony za wcześnie niż za późno. Sęk w tym, że ceny opon mogą się różnić i to często nawet dość znacznie. Pozostaje więc pytanie. Kiedy kupować opony zimowe?
Tak jak w przypadku odzieży i wyprzedaży posezonowych, tak i na rynku oponiarskim zdarzają się rabaty, wyprzedaże uzależnione od pory roku. Są takie okresy, kiedy opony zimowe są sporo tańsze, ale i takie, kiedy ceny wędrują ostro do góry. Dlatego zakup opon, o ile zależy nam na uzyskaniu atrakcyjnej ceny, należy zaplanować często ze sporym wyprzedzeniem.
Kiedy opony zimowe drożeją?
Standardowo już początek listopada jest tą porą roku, kiedy większość kierowców rusza do zakładów wulkanizacyjnych na sezonową wymianę ogumienia. Nie ma się więc co dziwić, że towarzyszą temu wzrosty cen takich opon. A właściwie nie same wzrosty, gdyż wówczas ceny opon zimowych są już po prostu najwyższe. Często bowiem sklepy i hurtownie z oponami podnoszą ich ceny znacznie wcześniej. Już nawet pod koniec lata.
W ten sposób sprzedawcy opon chcą zmaksymalizować swoje zyski, wykorzystując będących często pod ścianą właścicieli samochodów. Rada na to jest tylko jedna. Jeśli nie chcemy kupować opon po najwyższych cenach, unikajmy ich zakupu tuż przed rozpoczęciem się sezonu zimowego.
Kiedy opony zimowe są najtańsze?
Generalnie należy przyjąć taką zasadę. Jeśli jesteśmy tuż przed wymianą opon na zimowe, należy pomyśleć o zakupie (naturalnie, gdy jest taka potrzeba) opon… letnich. I na odwrót. Naturalnie, jest to pewne uogólnienie, choć naprawdę w wielu przypadkach sprawdzające się z rzeczywistością. Jeżeli tuż przed zimą przypomnieliśmy sobie o konieczności zakupu zimowego ogumienia, a nie chcemy przepłacać, możemy spróbować chwilę poczekać. Oczywiście odradzamy jeżdżenia zimą na letnich oponach, ale często zimy w miastach nie dają się tak we znaki, jak np. terenach górskich.
Natomiast poczekanie z zakupem kilka tygodni i np. kupno zimówek na początku stycznia pozwoli nam zaoszczędzić trochę pieniędzy. Również na korzystne ceny możemy liczyć podczas ciepłych zim, kiedy to zdecydowanie więcej kierowców decyduje się na jazdę z letnimi oponami. Producenci opon, ale także hurtownie i sklepy, chcąc zmniejszyć straty często decydują się na akcje rabatowe, by opróżnić swoje magazyny.
Oczywiście powyższe dywagacje mogą, ale nie muszą się spełnić. Ponieważ mamy do czynienia z wolnym rynkiem, wiele firm handlujących oponami może nas zaskoczyć swoimi decyzjami. Akcje rabatowe, dodatkowe konkursy, specjalne promocje etc. Narzędzi marketingowych jest wiele. Warto jednak o takich propozycjach wiedzieć, więc przed zakupem należy bezwzględnie poświęcić trochę czasu na przegląd rynku. No, chyba że komuś nie zależy na niższej ceny za oponę.
