Zastanawialiście kiedyś co by się stało, gdybyście wrzucili wsteczny bieg podczas jazdy z większą prędkością? Abyście więcej nie musieli nad tym myśleć, skutki pomyłki postanowiła sprawdzić drużyna youtube`owego kanału Cars Daily. Zobaczcie jak zareagował układ napędowy czarnego Forda Rangera.
Opisy możliwych scenariuszy po wrzuceniu biegu wstecznego podczas dość szybkiej jazdy na wprost krążą po sieci. I są one pełne wybuchów, rozsadzania obudowy skrzyni i wypadających z jej środka zębatek. Jak wygląda rzeczywistość? W starym aucie, w którym nie ma żadnych elektronicznych zabezpieczeń skrzyni nie ma mowy o żadnej dramatyzacji. Koła po prostu w pewnym momencie zaczynają się kręcić w przeciwnym kierunku, auto systematycznie zwalnia, aż w końcu zaczyna jechać nie do przodu, a do tyłu. Tyle i tylko tyle!
Dla porównania pokazać możemy filmik nakręcony przez twórców innego kanału na YouTube – AutoVlog. W tym przypadku w roli głównej pojawił się Ford Fusion wyprodukowany w roku 2015. Jego kierowca podczas jazdy autostradą z prędkością 112 km/h wrzucił w przekładni automatycznej bieg wsteczny. Po pierwsze przełożenie weszło z dużym oporem. Po drugie nie stało się dokładnie nic! Układ napędowy za sprawą elektronicznego zabezpieczenia nie zareagował w żaden sposób. Włączyła się jedynie kamera cofania.
