Samochód daje spore możliwości dotarcia w miejsca, gdzie komunikacja miejska nie dociera, a przy kilkuosobowej grupie podróżujących jest też tańszy w eksploatacji. Wybierając się na wakacje do Włoch, Grecji czy nawet Stanów Zjednoczonych często zastanawiamy się nad wynajmem samochodu. Wypożyczenie auta to zwykle bardzo dobra opcja, ale niesie też za sobą spore ryzyko. Stosując się do kilku porad można jednak liczyć na świetne wspomnienia z wyjazdu.
Podróżuj samochodem po niemal każdym zakątku świata
Wypożyczalnie samochodów dostępne są niemal na całym świecie i, co ważne, w dobie internetu można z powodzeniem zarezerwować samochód z wyprzedzeniem również z dowolnego miejsca na świecie. Dzięki temu po wylądowaniu na lotnisku będzie na nas czekał samochód, który możemy zwrócić w tym samym miejscu lub w innym, co jeszcze bardziej ułatwia podróżowanie.
Niestety w każdym miejscu zasady panujące w wypożyczalniach, choć zbliżone, różnią się. Podobnie jest także z samą specyfiką jazdy. Musimy pamiętać, że w niektórych krajach obowiązuje ruch lewostronny (np. Wielka Brytania, Australia, Malta, Cypr), czy dość specyficzna, z naszego punktu widzenia, kultura jazdy. Samochód w Egipcie wypożyczymy bez większych problemów, ale nie znając tamtejszych warunków na drodze szybko możemy zakończyć naszą przygodę podczas poważnej stłuczki. Warto więc przed wyjazdem zapoznać się z warunkami w danym kraju.
Czasem jednak lepiej porzucić pomysł wynajmu auta i skorzystać z transportu zbiorowego, taksówek czy wypożyczyć skuter. Wybierając się samolotem do Włoch, Hiszpanii czy do Stanów Zjednoczonych już zdecydowanie warto wybrać wynajem samochodu, chociażby ze względu na duże odległości i ceny pociągów. Opłaca się to szczególnie gdy podróżujemy w więcej niż 2 osoby.
O samochód zadbaj już przed wyjazdem
Nie zostawiajmy kwestii wypożyczenia samochodu na ostatnią chwilę. Jeśli auto chcemy pożyczyć na jeden dzień urlopu w jakiejś turystycznej okolicy, to pewnie nie będzie to problem. Natomiast planując wakacje, gdzie samochód z wypożyczalni będzie głównym środkiem transportu powinniśmy o niego zadbać zaraz po zakupie biletów lotniczych. Wszystko zrobimy przez internet. Inna opcja to skorzystanie z biur podróży, które za odpowiednią prowizję nam w tym pomogą (w internecie również możemy sięgnąć po pośredników, najczęściej w postaci porównywarek wypożyczalni samochodów albo odwiedzić bezpośrednio stronę wypożyczalni).
Warto sięgnąć po sprawdzone wypożyczalnie sieciowe, gdzie zasady są czytelniejsze, a w razie problemów będziemy mogli liczyć także na wsparcie ze strony polskiego oddziału. Co więcej, często korzystając z takich usług możemy liczyć na rabaty. Warto więc rozważyć ofertę takich wypożyczalni jak Avis, Hertz, EuropCar, Sixt. Niektóre linie lotnicze również oferują pakiety łączone, dzięki czemu możemy liczyć na bonus.
Ważne jest, abyśmy przy rezerwacji określili godziny odbioru i oddania samochodu. Po pierwsze po to, aby samochód rzeczywiście na nas czekał, po drugie ponieważ wtedy gdy stoisko firmy na lotnisku nie pracuje, mogą być naliczane dodatkowe opłaty. Warto też decydować się na typ samochodu, a nie koniecznie konkretny model. Możemy wtedy sporo zaoszczędzić, a czasami zostać miło zaskoczeni ciekawym pojazdem.
Pamiętaj o przeczytaniu umowy, przeglądzie opłat oraz polityce paliwowej
Najważniejszą kwestią są jednak same warunki wypożyczenia samochodu. W sieci można znaleźć liczne oferty, które wyglądają bardzo atrakcyjnie. Niestety po głębszej weryfikacji okazuje się, że całość obarczona jest licznymi dodatkowymi opłatami np. za drugiego kierowcę, występuje limit kilometrów.. Przed decyzją o wypożyczeniu auta, przejrzyjmy dokładnie umowę wypożyczenia, tabelę opłat oraz zapoznajmy się z zasadami dotyczącymi tankowania samochodu. Oddając samochód niezatankowany możemy spodziewać się wysokiej prowizji od wypożyczalni za tankowanie. Warto też sprawdzić, czy nie zapłacimy więcej za swój wiek ( bardzo często kierowcy poniżej 25 roku życia obarczani są dodatkowymi opłatami).
Powinniśmy się również zapoznać z warunkami płatności. Oprócz samej płatności nierzadko pobierana jest również kaucja, która jest zwykle blokadą na naszej karcie płatniczej. Większość wypożyczalni nie stosuje płatności gotówką, a jedynie kartami płatniczymi. Z kolei za karty kredytowe może być pobierana dodatkowa prowizja.
Wkład własny, ubezpieczenie – czy są powody do obaw?
Jednym z najważniejszych elementów umowy wynajmu samochodu jest wkład własny ang. Collision Damage Waiver). Oznacza to wartość, jaką zostaniemy obarczeni w przypadku szkody pojazdu. W zależności od firmy i modelu pojazdu cena jest różna. Możemy skorzystać z dodatkowych ubezpieczeń, które zniwelują wkład własny do zera. Wszędzie jednak trzeba się upewniać, co dane ubezpieczenie zawiera. Na przykład czy wybierając zerowy wkład własny nie odpowiadamy i tak za zniszczenia opon i lusterek.
Warto decydować się na dodatkowe opcje, ewentualnie korzystać z opcji innych ubezpieczycieli. Podróżujemy po nieznanych sobie drogach i mogą nas spotkać różne sytuacje. Zresztą nasz własny samochód i siebie też ubezpieczamy podróżując po Polsce. Jest to więc całkowicie naturalne. Z drugiej jednak strony wypożyczalnie, zwłaszcza te mniejsze, często chcą zarobić na nieuwadze swoich klientów. Dodatkowym zabezpieczeniem oprócz zapoznania się z warunkami wypożyczenia powinny być też zdjęcia pojazdu, jakie wykonamy zaraz po otrzymaniu kluczyków oraz w momencie oddawania samochodu. W razie problemów będą to bardzo ważne dowody.
Zwiedzaj świat na własną rękę. Bądź jednak roztropny
Wszystko jest dla ludzi, a wypożyczenie samochodu pozwala na odbycie wspaniałych podróży. Wyprawa po zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych? Czemu nie, koszt wypożyczenia samochodu takiego jak Ford Focus na dwa tygodnie tam to około 3 tysiące złotych, Mustanga wypożyczymy za niecałe 4500 zł. Za 500 zł pojeździmy przez 4 dni uroczym Fiatem 500 po malowniczych Włoskich miasteczkach. Musimy jednak dokonać roztropnego wyboru wypożyczalni i modelu samochodu, zapoznać się szczegółowo ze wszystkimi detalami umowy, udokumentować zdjęciami nasz wypożyczony samochód, a finalnie bezpiecznie jeździć po drodze.
