Wybór nowego kompletu opon letnich do samochodu z jednej strony jest zadaniem niezwykle odpowiedzialnym. W końcu to one przez kilka zbliżających się sezonów będą gwarantować autu trakcję i sprawią, że kierowca będzie się mógł cieszyć dobrymi właściwościami jezdnymi. Z drugiej kupujący nie ma możliwości odbycia jazdy próbnej. A to oznacza, że podczas dokonywania wyboru musi polegać tylko i wyłącznie na informacjach producentów, ewentualnie niezależnych badaniach. Dziś na tych drugich się właśnie skupimy.
Zanim kierowca z chęcią zakupu nowych opon trafi do sklepu motoryzacyjnego, najpierw z całą pewnością w poszukiwaniu modeli dostosowanego do swoich potrzeb i możliwości trafi do sieci. Czego będzie tam poszukiwał? Przede wszystkim odpowiedzi na pytanie o parametry ogumienia letniego. Oczywiście niezwykle ważne są informacje wpisane na etykietę EU. Nie oddają one jednak wszystkich parametrów pracy, mających kluczowe znaczenie dla kierowcy. Jak zatem uzyskać maksymalnie wszechstronny ogląd? Przede wszystkim za sprawą corocznych testów ogumienia prowadzonych przez instytucje niezależne od firm oponiarskich ośrodki. W czasie takiego badania opona trafia na tor, a jej zachowanie jest sprawdzane w naturalnych warunkach drogowych.
Ośrodkiem opiniotwórczym cieszącym się szczególnym posłuchem wśród kierowców bez wątpienia jest „Auto Bild”. Nie ma się zatem co dziwić, że dość ważnym barometrem opinii na temat opon jest corocznie organizowane przez niego badanie. Tym razem dziennikarze zza zachodniej granicy także nie zawiedli. Przygotowując test na rok 2018 skupili się przede wszystkim na niezwykle popularnym rozmiarze 195/65 R15. Aby uzyskać maksymalnie przekrojową ocenę, do badania zaprosili w sumie 51 modeli ogumienia. Opony pochodziły z wszystkich trzech segmentów – premium, ekonomicznego i budżet. Co ciekawe, ceny nie zawsze miały decydujące znaczenie dla parametrów pracy.
Na pierwszy ogień test opon letnich „Auto Bilda”
Zwycięzcą badania przeprowadzonego przez redakcję „Auto Bilda” okazała się opona Hankook Ventus Prime. Niemcy szczególnie docenili w koreańskim ogumieniu stosunek wartości do jakości, wzorowe właściwości na mokrym i suchym asfalcie, wysoki komfort toczenia oraz najkrótszą drogę hamowania ze wszystkich opon. Miejsce drugie i notę szczególnie polecaną otrzymały takie modele jak Firestone Roadhawk, Continental Premium Contact 5 czy Falken Ziex ZE310. Warto zaznaczyć, że na podium trafiło tylko i wyłącznie jedno ogumienie segmentu premium. Pozostałe trzy modele pochodzą z klasy średniej.
Który z modeli poza Hankookiem zwraca szczególną uwagę? Niemcy wyraźnie podkreślili, że zaskakiwać może wynik osiągnięty przez Firestone. Przy cenie określonej dla rozmiaru 195/65 R15 na kwotę 175 złotych, amerykańskie ogumienie bardzo dobrze hamowało w czasie niemieckiego badania i na mokrej, i na suchej nawierzchni. W teście zatrzymywania się zajęło wysokie trzecie miejsce. W kwestii prowadzenia na mokrej nawierzchni, Firestone ustąpił tylko i wyłącznie nowości ze stajni Bridgestone. Turanza T005 okazała się bezapelacyjnym liderem, a to sprawiło że Roadhawk musiał zadowolić się również bardzo dobrą drugą lokatą.
Firestone razem ze zwycięzcą testu „Auto Bilda” – oponą Hankook najlepiej poradziły sobie w teście prowadzenia. O ile Ventus Prime pozwolił na osiągnięcie średniej prędkości 115,1 km/h, o tyle Roadhawk zaoferował szybkość zaledwie o 0,1 km/h niższą. Wyniki były o tyle wysokie, że w przypadku trzeciego w kolejności Falkena średnia prędkość przejazdu wynosiła już tylko 113,5 km/h. Jak wypadło porównanie kosztów eksploatacji? Z czołówki zestawienia najlepiej wypadł Firestone. W jego przypadku koszt pokonania 1000 kilometrów został oszacowany na 21,97 zł. W przypadku Hankooka wartość rośnie do 24,11 zł, Falkena 22,68 zł, a Continentala 27,47 zł.
Test opon letnich – do podobnych wniosków doszło ADAC, TCS i ÖAMTC
Zestawienie opon letnich 2018 przygotowane przez „Auto Bilda” zdają się potwierdzać wyniki testu ogumienia przeprowadzone przez automobilklub TCS. Różnica polega jednak na tym, że Szwajcarowie wybrali do badania inny rozmiar – oni skupili się na modelach 205/55 R16. Opony są w tym przypadku nieznacznie większe. To jednak wymiar, który powoli zaczyna przejmować prym na rynku europejskim. Próba drogowa TCS wskazała, że na rynku wyróżnić należy sześć modeli ogumienia. Notę czterech gwiazdek i kategorię szczególnie polecana uzyskały takie opony jak Firestone Roadhawk, Bridgestone Turanza T001 Evo, Michelin Primacy 3, Continental Premium Contact 5, Hankook Ventus Prime 3 K125 i Semperit Speed-Life 2.
Potwierdzenie wysokiej formy modeli przygotowanych przez producentów klasy średniej Firestone i Hankook znaleźć można jednak nie tylko w badaniu Szwajcarów. Obydwie opony letnie dobrze wypadają także w testach przeprowadzony przez pozostałe ośrodki badawcze – a w tym ADAC czy ÖAMTC. Badania zarówno niemieckiego, jak i austriackiego automobilklubu wskazały Roadhawka jako drugie ogumienie w teście z notą szczególnie polecane. Model Ventus Prime 3 K125 otrzymał wysoką lokatę zaraz za podium. Poza tymi dwoma modelami wyróżnione zostały jeszcze produkty Bridgestone Turanza T001 Evo, Michelin Primacy 3, Continental Premium Contact 5 czy Semperit Speed-Life 2.
Tegoroczne testy opon letnich pokazały dość ciekawą prawidłowość. Jak zwykle dobrze poradziły sobie w nich opony segmentu premium. Zaraz obok nich wyrósł jednak dość nieoczekiwany lider – ogumienie klasy średniej. A to naprawdę dobra informacja dla kierowców. Okazuje się bowiem, że nowy komplet opon letnich do swojego samochodu można kupić już za naprawdę rozsądne pieniądze. Oszczędność oscyluje w granicy 60 – 100 złotych. W tym samym czasie prowadzący nie traci nic na poziomie trakcji czy sposobie zachowania się ogumienia podczas jazdy.
