Wizytówką firmy Hennessey bez wątpienia jest moc. Nie ma się zatem co dziwić, że gdy w ręce inżynierów firmy wpadł
Fantazja jak widać nie zna granic! Bo jak inaczej nazwać plan, w którym mechanicy postanowili upchnąć pod maskę miejskiego wozidełka silnik znany z amerykańskiego muscle cara. Co ważne, Fiat 500