Napęd hybrydowy w samochodzie. Co warto wiedzieć?

Na rynku pojawia się coraz więcej samochodów hybrydowych. Tylko nieliczne modele sprzedawane są w miarę przystępnych cenach. Napęd hybrydowy ma mnóstwo zalet, ale ma także wady. Są też rzeczy, o których powinno się wiedzieć przed zakupem.

Czym jest hybryda? To samochód, w którym zastosowane zostały dwa źródła napędu – silnik spalinowy, najczęściej benzynowy i silnik elektryczny (mogą być dwa). Przez pewien czas Francuzi (Peugeot 2008 HYbrid AIR) i Hindusi (Tata Air) prowadzili pracę nad innym rodzajem hybrydy, w której jednostka benzynowa była wspomagana przez silnik hydrauliczny, napędzany sprężonym powietrzem. Niestety nic z tego nie wyszło.

Pierwszym masowo produkowanym samochodem hybrydowym była Toyota Prius, która została wprowadzona na rynek w 1997 roku. Ale idea wykorzystania dwóch wzajemnie się wspomagających napędów w pojazdach jest stara jak świat. W szesnastym wieku w Anglii kursowały żaglowozy zabierające po kilkudziesięciu pasażerów na pokład. Dodatkowo, dla zwiększenia prędkości, wykorzystywały one latawce, a także przewoziły na tylnej platformie małego konika, który ratował pojazd w razie zaniku wiatru.

Ile trzeba wydać na zakup auta hybrydowego?

Zaczniemy od najważniejszej rzeczy, czyli finansów. Najtańsze są używane, kilkunastoletnie Toyoty Prius. Trzeba za nie zapłacić około20 tys. zł. Za kilkadziesiąt tysięcy złotych można kupić hybrydową Hondę Insight. Około 100 tys. zł kosztuje używany Opel Ampera albo sprowadzony z USA jego brat bliźniak Chevrolet Volt.

Wśród nowych aut hybrydowych najtańsze są Toyoty Yaris i Auris (ok. 75 tys.). Za hybrydową RAV4 trzeba zapłacić 125 tys.. Hybrydowe Volvo V60 kosztuje ok. 250 tys. zł, tyle samo Mitsubishi PHEV. Jeszcze więcej trzeba zapłacić za hybrydowe limuzyny.

Jakie są rodzaje samochodów hybrydowych?

Pierwszy typ, reprezentowany przez Opla Amperę i Chevroleta Volta to hybryda szeregowa. W tym aucie koła napędzane są przez silnik elektryczny o mocy 150 KM. Samochód posiada także silnik benzynowy 1.4 l o mocy 86 KM. Jego jedynym zadaniem jest napędzanie prądnicy służącej do ładowania baterii.

Drugi typ to hybryda równoległa, w której jednostka benzynowa jest dominująca, a silnik elektryczny pełni funkcję wspomagającą (pomaga podczas przyspieszania, ułatwia rozruch itd.). Przykładem może być tutaj Honda Insight, w której układ napędowy składa się z silnika benzynowego 1.3l o mocy 98 KM i silnika elektrycznego o mocy 14 KM umieszczonego w kole zamachowym silnika.

Trzeci typ to hybryda mieszana. To najpopularniejsze rozwiązanie. W tym przypadku źródłem napędu może być albo silnik spalinowy albo elektryczny (lub dwa silniki elektryczne). Dlatego też stosuje się mocniejszy silnik (silniki) elektryczny, aby był w stanie samodzielnie napędzać koła. Większość producentów, na przykład Toyota, stosuje w tym układzie wolnossący silnik benzynowy o niedużej mocy, który jest bardzo trwały. Inną drogą poszli Francuzi, którzy w hybrydowym DS5 wykorzystują silnik Diesla z rodziny HDI. Podobnie jest w przypadku Volvo V60, które posiada dwulitrowy silnik Diesla o mocy 120 KM.

Jakie są zalety samochodu z napędem hybrydowym?

Największą zaletą auta z napędem hybrydowym jest oczywiście oszczędność paliwa. Samochód kompaktowy z napędem hybrydowym (w układzie hybrydy mieszanej) zużywa średnio niecałe 4 l / 100 km. Dla porównania, to samo auto z dwulitrowym Dieslem zużywa średnio 4.3 l / 100 km, a z silnikiem benzynowym – 6 l /100km. Hybrydy zużywają bardzo mało paliwa także w czasie jazdy po mieście.

Różnica pomiędzy Dieslem a hybrydą wydaje się minimalna, ale hybryda wykorzystująca silnik benzynowy nie posiada takich elementów jak wtryskiwacze, turbosprężarka, dwumasowe koło zamachowe, czy filtr cząstek stałych. Nie posiada także rozrusznika i alternatora oraz napędzających je pasków klinowych, co też ma wpływ na koszty eksploatacji.

W popularnych autach hybrydowych napęd na koła przekazywany jest za pośrednictwem automatycznej skrzyni biegów (bezstopniowej), co sprawia, że jazda takim autem jest naprawdę komfortowa.

Auta tego typu doskonale nadają się do jazdy po mieście i na krótkich odcinkach. Nie mają problemów z rozruchem, ze względu na wsparcie silnika elektrycznego. Na krótkich odcinkach (zazwyczaj do 2 km i z małą prędkością, do max 50 km/h) mogą jechać tylko na samym silniku elektrycznym nie zużywając w ogóle paliwa.

Protoplasta aut hybrydowych, Toyota Prius, od lat znajduje się także na szczycie rankingów bezawaryjności, co potwierdza, że idea połączenia trwałego, wolnossącego silnika benzynowego z silnikiem elektrycznym, była jak najbardziej słuszna.

Jakie są wady samochodu z napędem hybrydowym?

Podstawowa wada to oczywiście wysoka cena zakupu. Skomplikowany pod względem technicznym samochód wymaga specjalistycznego (a zatem drogiego) serwisu. Trudno będzie znaleźć warsztat niezależny, który zajmie się jego diagnostyką i naprawą.

W autach musi znaleźć się wiele baterii. Te są ciężkie (ponad 200 kg) i zajmują dużo miejsca. Samochody są zatem nieco cięższe od swoich benzynowych odpowiedników i oferują nieco mniej przestrzeni bagażowej.

Poza tym hybryda, aby była oszczędna, wymaga specjalnego traktowania ze strony kierowcy. To auto dla osoby, która lubi spokojną jazdę. Jazda autem hybrydowym wymaga częstej obserwacji miernika mocy. Aby zmniejszyć spalanie powinno się korzystać z tempomatu, parkować w trybie elektrycznym, używać specjalnego biegu podczas zjazdów ze wzniesień, aby naładować akumulatory, krótko i intensywnie rozpędzać auto do wybranej prędkości, a potem tylko delikatnie operować gazem, aby zmuszać samochód do jak najczęstszego wyłączania silnika spalinowego.

Samochody z napędem hybrydowym są bardzo opłacalne przede wszystkim dla przedsiębiorców. W ostatnich latach doceniają je także osoby prywatne szukające tanich w eksploatacji aut rodzinnych. Najbliższe lata pokażą, czy technologia hybryd będzie dalej rozwijana, czy auta te stanowią jedynie pomost mający ułatwić przejście z technologii silników spalinowych do całkowicie elektrycznych.