autofakty.pl

Używany Peugeot 207 [2006-2012]

Peugeot_207 | autofakty.pl

Peugeot_207 | autofakty.pl

Peugeot 207 to jedno z najciekawszych aut segmentu B. Oprócz bardzo bogatej oferty silnikowej, samochód oferuje ponadprzeciętną przestronność. Poza tym auto ma jeszcze wiele innych cech, które mile zaskoczą nawet niejednego entuzjastę niemieckiej motoryzacji sceptycznie nastawionego do aut francuskich.

Sylwetka modelu

Peugeot 207 to jeden z reprezentantów segmentu B w koncernie PSA. To auto jest raczej przeznaczone dla osób jeżdżących w pojedynkę i to głównie po mieście. Odmiana kombi sprawdzi się w roli wozu rodzinnego, ale tylko w przypadku małżeństwa z małymi dziećmi.

Samochód jest na rynku od 2006 roku. Wówczas miały swój debiut odmiany hatchback 3- i 5-drzwiowa. Rok później w salonach francuskiej marki pojawiła się odmiana coupe-cabrio z elektrycznie otwieranym twardym dachem. Rok 2008 to debiut wersji kombi oznaczonej jako 207 SW. W 2009 roku samochód przeszedł modernizację. Najbardziej widoczne zmiany to nowy przedni zderzak oraz tylne lampy ze światłami w technologii LED. Ostatnie egzemplarze tego modelu opuściły fabryki w 2012 roku i od tego czasu w salonach Peugeota oferowany jest jego następca – model 208.

Najdroższe sztuki wyceniono na niecałe 30 tys. zł. Najtańsze w przyzwoitym stanie kosztują co najmniej 14 tys. zł. Przed zakupem tego modelu trzeba być jednak bardzo ostrożnym. Na rynku jest wiele zniszczonych aut z cofniętym licznikiem oraz samochodów, które wcześniej służyły jako wozy do nauki jazdy lub ,,pracowały’’ we flotach. Znalezienie zadbanej sztuki nie będzie trudne, ale nie ma też co liczyć na okazje. Jeśli wszystko z autem jest ok, a cena jest niska to egzemplarz prawdopodobnie nie ma klimatyzacji. Najbardziej ryzykowne są te sprowadzone z Francji.

Stylistyka i wersje nadwoziowe

Sylwetka 207 w trakcie debiutu wyglądała bardzo nowocześnie. Obecnie nadal może się podobać, ale w porównaniu do kolejnej generacji auta 208, widać już ,,ząb czasu’’. Najbardziej charakterystyczne elementy samochodu to przede wszystkim masywna atrapa chłodnicy zintegrowana ze zderzakiem oraz reflektory. W oczy rzuca się również logo na masce oraz jednokolorowe tylne światła. Auto dostępne jest w kilku wersjach nadwozia, jako 3- i 5-drzwiowy hatchback, jako kombi, a także w wersji coupe-cabrio z elektrycznie składanym hardtopem. Te dwie pierwsze wersje mają bagażnik o pojemności 270-923 l. W kombi ma on 337-1258 l, a w odmianie coupe-cabrio wynosi on 145-370 l.

Wnętrze

Wnętrza większości aut w segmencie B są dość ciasne. W przypadku Peugeota 207 jest znacznie lepiej. Oczywiście nie ma co liczyć na to, że po odsunięciu przednich foteli miejsca z tyłu będzie tyle, co w samochodzie klasy kompaktowej czy segmentu D, ale ten model znacznie przewyższa pod tym względem średnią. Fotele są dość wygodne, choć siedziska mogłyby być dłuższe. Uwagi można mieć jeszcze do wykończenia deski rozdzielczej. Materiały są niezbyt dobrej jakości, dość szybko wyciera się gałka dźwigni zmiany biegów, a z przycisków na konsoli centralnej schodzi farba. Niezbyt dobre jest też spasowanie plastików deski rozdzielczej.

Wersje silnikowe

Na internetowych portalach aukcyjnych dominują egzemplarze sprowadzone. Jest ich około 1000, czyli 10 razy więcej niż sztuk kupionych w polskich salonach. Aut z silnikiem wysokoprężnym i benzynowych jest mniej więcej po równo, z niewielką przewagą tych drugich. Najmniejszy odnotowany przebieg to niecałe 20 tys. km, a największy to około 350 tys. km.

Silniki benzynowe

Jak na auto miejskie Peugeot 207 oferuje bogaty wybór jednostek napędowych. Bazowa odmiana to motor 1,4 l, która jest dostępna w dwóch wariantach – 77 i 90 KM. W zależności od mocy sprint do 100 km/h wynosi w tych przypadkach od 12,7 do około 14 s. Ani w jednym, ani w drugim przypadku nie można liczyć na bezstresowe wyprzedzanie aut w trasie. To wersje silnikowe, które sprawdzą się głównie w mieście. Oferowana jest jeszcze 95-konna jednostka 1.4 VTi, nie może pochwalić się ani szczególną trwałością (dość szybko wyeksploatowaniu ulega tutaj łańcuch rozrządu), ani dobrymi osiągami. 207 z takim motorem do 100 km/h rozpędza się w około 12 s.

Osobom, które potrzebują coś trochę mocniejszego mają do wyboru 109-konny motor 1,6 l. W tym przypadku pierwsza ,,setka’’ pojawia się na prędkościomierzu już po 10,6 s. Niestety trzeba pogodzić się z większym zużyciem paliwa – w cyklu miejskim dochodzi ono do około 10 l/100 km.

Jeszcze lepsze osiągi zapewniają wersje 1.6 VTi oraz 1.6 THP. Generują moc 120, 150, 156 oraz 175 KM. Sprint do 100 km/h w zależności od wersji to 7-10,6 s. Niestety motory te nie należą do szczególnie niezawodnych.

Gaz tolerują wszystkie odmiany z wyjątkiem tych oznaczonych jako VTi i THP, które wymagają droższych instalacji. Ponadto oprócz gazu muszą również wtryskiwać małe dawki benzyny. W wersjach tych problematyczny bywa łańcuch rozrządu. Może on wymagać wymiany już po kilku tysiącach kilometrów. Poza tym trudno mieć poważne zastrzeżenia do silników benzynowych w 207. To konstrukcje godne polecenia.

Peugeot 207 silnik (2006-2012)

Silniki Diesla

Z silników wysokoprężnych dostępne są dwie jednostki napędowe o kilku wariantach mocy. Podstawowa to 1.4 HDI o mocy 68 KM. Auto z takim motorem rozpędza się do 100 km/h w około 15 s i wyraźnie brakuje mu dynamiki. Znacznie lepszym wyborem jest motor 1.6 HDI, oferowany w trzech następujących odmianach: 92, 109 i 112 KM. Najsłabsza osiąga ,,setkę’’ w niecałe 12 s, a topowe w niewiele ponad 10 s. Jako, że zużycie paliwa jest na podobnym poziomie, wybór jest oczywisty. Jeśli diesel, to co najmniej 110-konny.

Jednostki wysokoprężne to bardzo udane, niezawodne konstrukcje, które bez większych problemów przejeżdżają nawet 300 tys. km lub więcej. Najczęściej spotykanym problemem są podatne na uszkodzenie podkładki wtryskiwaczy. Jeżeli w kabinie czuć zapach spalin, to prawdopodobnie trzeba je będzie wymienić. W odmianie 1.6 HDI z pierwszych lat produkcji może dochodzić do uszkodzenia turbosprężarki. Zwykle nie jest spowodowane to zaniedbaniami poprzednich właścicieli, a niedrożnym przewodem doprowadzającym olej. Problem jednak dość szybko wyeliminowano.

Przed zakupem warto sprawdzić czy wybrany egzemplarz ma filtr cząstek stałych, który może zapychać się podczas miejskiego użytkowania auta.

Peugeot 207 (2006-2012)

Układ kierowniczy, układ zawieszenia, układ hamulcowy

Układ kierowniczy nie należy do szczególnie precyzyjnych, ale zawieszenie można pochwalić za przyzwoity komfort resorowania. W jego przedniej części zastosowano kolumny MacPhersona, a z tyłu belkę skrętną. Dzięki prostej konstrukcji jest też niedrogie w serwisowaniu. Z przodu są tutaj tarcze hamulcowe, a z tyłu, w zależności od wersji, bębny lub tarcze.

Warianty wyposażenia

Peugeot 207 był dostępny w następujących wersjach wyposażenia: Presence, Trendy, Premium, Access, Active oraz Allure. Przeglądając ogłoszenia, trzeba pamiętać o tym, że nie wszystkie egzemplarze mają na pokładzie klimatyzację, alufelgi czy elektrycznie otwierane tylne szyby. Najciekawsze elementy wyposażenia dostępne w tym modelu to między innymi: system nawigacji, klimatyzacja automatyczna, komputer pokładowy, tempomat, felgi ze stopów lekkich, skórzana tapicerka, wielofunkcyjna kierownica, a nawet automatyczna skrzynia biegów. Nie zabrakło też podgrzewanych foteli oraz czujników parkowania. Jest tu jeszcze panoramiczna szyba – od lat znak firmowy Peugeota.

Peugeot 207 (2006-2012)

Najczęstsze usterki

Przed zakupem konkretnego egzemplarza Peugeota 207 warto przede wszystkim sprawdzić czy z przekładni kierowniczej w trakcie kręcenie kołem kierownicy lub podczas jazdy na nierównościach nie dochodzą już stuki. W takiej sytuacji konieczna będzie jej regeneracja. Zakup używanej zwykle kończy się tak, że po sprawdzeniu dana część okazuje się tak samo zużyta, jak stara.

Warto też zwrócić uwagę na wycieki i to niezależnie od wersji silnikowej. Te pojawiają się najczęściej w miejscu łączenia skrzyni biegów z jednostką napędową. Aby to dobrze sprawdzić, konieczne jest podjechanie autem do serwisu i podniesienie go na podnośniku. Jeśli wyciek jest duży, lepiej odpuścić sobie oglądany egzemplarz. Nie wiadomo jak długo auto tak jeździ i co zdążyło już ucierpieć z powodu ubytków oleju.

Użytkownicy tego modelu narzekają na dość szybko przepalające się żarówki. Kapryśna bywa również klimatyzacja, a na dywanikach w niektórych egzemplarzach pojawia się woda. Jej obecność w kabinie najczęściej spowodowana jest niedrożnymi odpływami. Mocną strona konstrukcji jest dość trwałe zawieszenie, zwłaszcza tylne. To elementy, który Francuzom udało się poprawić, niestety czasem nieprzyjemnie skrzypi. Nawet kiedy wszystkie jego elementy są w dobrej kondycji.

Z badań instytutu TÜV przeprowadzonych w roku 2017 na autach 8- oraz 9-letnich wynika, że Peugeot 207 jest poza połową stawki. W rankingu uplasowała się na 85. lokacie na 106 pozycji. Najgorzej w segmencie wypadła Dacia Logan, która uplasowała się dopiero na 104. pozycji. Najlepiej Mazda 2, która zajęła bardzo wysoką 3. lokatę.

Bezpieczeństwo

Peugeota 207 przetestowano w instytucie Euro NCAP w 2006 roku. Za ochronę osób dorosłych auto otrzymało 5 na 5 gwiazdek, poziom bezpieczeństwa dzieci został oceniony w skali 4 na 5 gwiazdek, a za ochronę pieszych samochód uzyskał notę 3 na 4 gwiazdki. Wyniki głównego konkurenta francuskiego auta – Forda Fiesty są identyczne.

Konkurenci

Z Peugeotem 207 konkuruje między innymi Skoda Fabia II. Największe zalety tej konstrukcji to przede wszystkim rewelacyjne własności jezdne (podobnie jak w przypadku omawianej dalej Fiesty), znacznie lepsza jakość spasowania elementów we wnętrzu niż w Peugeocie oraz nieco wyższy poziom ogólnej niezawodności. Mankamenty czeskiego auta to między innymi nudne wnętrze, wyższa cena zakupu w stosunku do rocznika oraz problematyczne jednostki TSI, 1.4 TDI i 1.9 TDI.

W segmencie B dostępny jest jeszcze Ford Fiesta Mk7. Tu również można liczyć na bardzo dobre własności jezdne oraz na bogate wyposażenie. Samochód ma też ciekawie zaprojektowaną bryłę i deskę rozdzielczą. Zapewnia jeszcze przyzwoity poziom niezawodności, choć nie taki jak w przypadku konkurentów z koncernu Volkswagen AG czy aut japońskich. Fiesta jest za to od nich tańsza. Niestety jednostki benzynowe niezbyt dobrze radzą sobie z zasilaniem LPG. Poza tym można narzekać na ubogą ofertę silnikową oraz niezbyt dobre wykończenie wnętrza.

Podsumowanie

Peugeot 207 to jeden z ,,zawodników’’ koncernu PSA, który ,,gra’’ w segmencie aut miejskich. To typowe auto dla singla lub pary z dziećmi, którzy potrzebują małego samochodu do miejskiej eksploatacji. Jego mocne strony to bardzo przestronne wnętrze, ciekawe elementy wyposażenia oraz atrakcyjny, budzący sympatię design. Równie ważna jest też bogata oferta silnikowa oraz atrakcyjne koszty, zarówno zakupu jak i eksploatacji. Zamienników nie brakuje, a dzięki prostej budowie auta naprawy nie opróżniają portfela właściciela.

Słabe strony francuskiej konstrukcji to przede wszystkim dość kiepska jakość wykończenia wnętrza. Narzekać można jeszcze na drobne irytujące usterki i niedociągnięcia wynikające z atrakcyjnej ceny. Poza tym trudno się do czegoś „przyczepić”. 207 to jeden z najbardziej udanych modeli tej francuskiej marki.

Z motorów benzynowych polecamy przede wszystkim 109-konny silnik 1,6. Ma dobre osiągi, ale trzeba pogodzić się też z większym zużyciem paliwa. Bardziej oszczędni mają do wyboru jednostki 1,4 l (77, 90 KM). Nie są zbyt dynamiczne, ale do jazdy w mieście powinny wystarczyć. Wszystkie te motory współpracują z gazem. Najbardziej problematyczne są motory VTi i THP, które mają problemy z rozciągającym się łańcuchem rozrządu i wymagają specjalnej instalacji LPG. Można jednak zaryzykować wybór auta z takim silnikiem, ale pod warunkiem udokumentowanej wymiany rozrządu. Jeżeli chodzi o diesle, to nie można mieć do nich poważnych zastrzeżeń. Najbardziej polecamy warianty 1.6 HDI, o mocy co najmniej 109 KM. Słabsze też nie sprawiają problemów w eksploatacji, ale nie mogą pochwalić się zbyt dobrą dynamiką.

Na rynku dominują przede wszystkim egzemplarze sprowadzone (głównie z Francji). Te są najbardziej ryzykowne. Zadbane auto powinno kosztować co najmniej 14 tys. zł. Uwaga na samochody po nauce jazdy lub bez klimatyzacji. Lepiej znaleźć coś lepszego. Najbogatsze wersje z końca produkcji mogą kosztować nawet około 30 tys. zł. Warto wybierać samochody z polskich salonów, choć nie wszystkie będą godne uwagi.

Exit mobile version