Bezpieczeństwo jest priorytetem, z którego żaden z kierowców nie powinien rezygnować! A bezpieczeństwo najmłodszych to nie tylko obowiązek moralny prowadzącego, ale i prawny. Podstawą jest oczywiście prawidłowo zamontowany fotelik, w którym pociecha otrzymuje właściwy poziom ochrony. A niezastosowanie się do tego wymogi oznacza karę. Ile wynosi mandat za brak fotelika?
Zasady bezpiecznego podróżowania pasażerów są dość oczywiste. Każdy powinien zająć miejsce i zapiąć pasy bezpieczeństwa. Z tymi ostatnimi problem mają wyłącznie najmłodsi. Pasy nie są bowiem dostosowane do ich wzrostu. Co w takiej sytuacji? Konieczny jest fotelik. I jego stosowanie nie wynika jedynie z potrzeby prowadzącego, a prawnego obowiązku. Przepisy zobowiązują bowiem do stosowania fotelika w przypadku wszystkich dzieci, które nie mają więcej niż 150 cm wzrostu.
Fotelik dla dziecka to must have!
Temat przewozu najmłodszych pojazdami jest jednak nieco bardziej rozbudowany. W końcu dziecka nawet w foteliku nie można np. przewozić na miejscu, które zostało wyposażone w aktywną poduszkę powietrzną. Aby najmłodszy pasażer mógł pojawić się na fotelu obok kierowcy, konieczna jest dezaktywacja airbagu. Poza tym przewożenie dziecka w wieku poniżej 3 lat nie jest możliwe w pojeździe, który np. nie został wyposażony w pasy bezpieczeństwa.
Niezastosowanie się do obowiązku oznacza naruszenie zasad bezpieczeństwa. Podczas ewentualnego wypadku dziecko zapięte w standardowe pasy bezpieczeństwa dozna poważnych urazów okolicy miednicy. Może też uderzyć głową o jeden z elementów wyposażenia kabiny pasażerskiej. Jeszcze poważniejsze konsekwencje i urazy pojawiają się w sytuacji, w której pociecha będzie siedziała na fotelu w aucie bez jakiegokolwiek zabezpieczenia. W takim przypadku w chwili zderzenia zacznie przemieszczać się po kabinie pasażerskiej.
Mandat za brak fotelika – czy warto się narażać?
Bezwładne ciało pod wpływem siły uderzenia ulega przeciążeniom i nabiera prędkości. W efekcie stanowi zagrożenie nie tylko dla samego siebie, ale i innych pasażerów. Przykład? Podczas uderzenia z prędkością 50 km/h butelka półtoralitrowej wody zaczyna ważyć 60 kilogramów. Głowa dorosłego człowieka oznacza natomiast ciężar 400 kilogramów! Dziecko siedzące bez pasów bezpieczeństwa i poza fotelikiem może zatem np. złamać kręgosłup pasażerowi, który siedzi przed nim.
Temat bezpieczeństwa w aucie jest tematem kluczowym. Właśnie dlatego kierowca, który nie zastosuje się do obowiązku, naraża się na mandat za brak fotelika. A ten może być naprawdę dotkliwy! Sama grzywna sięga 150 złotych. To niezbyt wysoka kwota. Z drugiej strony wraz z wypisaniem mandatu do konta kierowcy dopisanych zostanie aż 6 punktów karnych. A to już liczba znacząca.