W 2016 w salonach samochodowych zagościło sporo nowych aut. Oto zestawienie siedmiu modeli, na które warto zwrócić szczególną uwagę. Znakiem czasów jest to, że poza kompaktowym vanem Toyoty, czyli Verso pozostałe modele to SUVy. Oto najciekawsze auta 2016.
1. AUDI Q2
Producent aut z segmentu premium z Ingolstadt zapowiedział pojawienie się w 2016 kolejnego kompaktpowego SUVa w swojej ofercie. Intencją Audi jest zbudowanie pierwszego na rynku mini SUVa klasy premium. Celem jest w tym przypadku zaoferowanie auta wielkości Renault Captura lub Nissana Juke’a, ale adresowanego do bardziej wymagającego klienta.
Q2 ma wbrew pozorom powalczyć o przyszłych odbiorców pod względem cenowym (według rynkowych analityków jego cena będzie wynosić „jedyne” 25 tys. euro).
Jest bardzo możliwe, że powody do radości będą mieli fani dużych mocy. Jeśli wierzyć przeciekom w usportowionej wersji SQ2 znajdzie się 2.0 litrowy, czterocylindrowy motor benzynowy dysponujący 228 KM.
2. TOYOTA VERSO
Nowa odsłona kompaktowego vana Toyoty zadebiutuje w salonach w lutym 2016 r. Lista zmian nie jest długa, ale dotyczy istotnych elementów wyposażenia. Najmniej zmieniło się w zakresie nadwozia – drobnym korektom poddano przedni zderzak (to akurat nie dziwi, bowiem face lifting z 2012 wprowadził spójność z linią obecnej generacji Aurisa). Niewielkie modyfikacje objęły również kokpit we wnętrzu pojazdu – zmieniono kierownicę oraz lewarek dźwigni zmiany biegów. Najważniejszą nowością wydaje się wprowadzenie pakietu bezpieczeństwa Toyota Safety Sense, na który składają się trzy systemy: system zapobiegania kolizjom, system alarmowania o przypadkowej zmianie pasa ruchu oraz automatycznie przystosowujący się do warunków drogowych układ świateł drogowych.
Będzie on dostępny jako standardowy element wyposażenia we wszystkich wersjach wyposażenia.
Ponadto w minivanie pojawi się system multimedialny z 7-calowym ekranem dotykowym. Według zapewnień japońskiego producenta ma być on bardziej przyjazny dla użytkownika. Odświeżony model Toyoty będzie oferowany z trzema jednostkami napędowy: benzynowymi 1.6 Valvematic (132 KM, 160 Nm) oraz 1.8 Valvematic (147 KM, 180 Nm) oraz wysokoprężnym 1.6 D-4D (112 KM, 270 Nm).
3. VOLKSWAGEN TAIGUN
Pierwszy raz o SUVie bazującym na płycie podłogowej modelu Up! zrobiło się głośno w chwili, kiedy w trakcie targów motoryzacyjnych w Sao Paulo w 2012 roku niemiecki producent pokazał prototyp takiego auta. Chociaż brak oficjalnego komunikatu w tej sprawie, to jest bardzo prawdopodobne, że produkcja tego modelu rozpocznie się w 2016 roku. Co więcej, mimo początkowych zapowiedzi dostępności wyłącznie na rynku Ameryki Południowej, Taigun ma zagościć również na Starym Kontynencie.
Do benzynowego silnika 1.0 o mocy 110 KM znanego z prototypu, mają dołączyć inne jednostki napędowe, w tym co najmniej jedna wysokoprężna oraz motor zasilany gazem ziemnym.
Pewne jest natomiast to, że w modelu nie doświadczymy napędu 4×4. Konkurencją dla Taiguna będzie między innymi Fiat Panda Trekking, Mini Countryman oraz Suzuki SX4. Cena najmniejszego SUVa z portfolio Volkswagena ma oscylować wokół 20 000 $.
4. BENTLEY BENTAYGA
O luksusowym SUV od niemniej luksusowego producenta – Bentleya, w branży motoryzacyjnej dyskutuje się od dłuższego czasu. Brytyjska marka planuje wyprodukowanie w 2016 r. ok. 3000 egzemplarzy. Cena wyjściowa ma oscylować wokół ok. 200 tys. euro. Na wizualizacjach widoczny jest ten sam język stylistyczny, co w modelach z rodziny Continental brytyjskiej marki – masywny grill, obłe reflektory. Jak wyjaśniają przedstawiciele koncernu, model ma zapewnić poziom niespotykany do tej pory poziom luksusu i komfortu w segmencie SUV.
Jednostką napędową ma być 6-litrowy silnik benzynowy, zapewniającym 600 KM i 813 Nm momentu obrotowego.
Ma on pozwoli rozpędzić się Bentleyowi do „setki” w nieco powyżej 4 sekundy. Prędkość maksymalna ma wynieść 300 km/h. Nieźle jak na SUV, prawda? W planach jest również udostępnienie silnika wysokoprężnego.
5. FORD EDGE
Model Edge w USA jest obecny już od 2006 roku. W 2014 do produkcji weszła druga generacja tego modelu, która w odróżnieniu od pierwszej została skalsyfikowana jako model globalny. Planowana premiera pojazdu w Polsce to lipiec 2016 roku. W chwili obecnej producent potwierdził, że spośród jednostek napędowych na Starym Kontynencie dostępny będzie wysokoprężny motor 2.0 TDCI w dwóch odmianach: 180 i 210 KM.
Edge to odpowiedź Forda na niesłabnącą modę na SUVy.
Auto jest zbudowane na płycie podłogowej Mondeo. W założeniu producenta ma powalczyć o klientów w segmencie premium, w związku z czym będzie sklasyfikowane wyżej niż model Kuga. Na liście wyposażenia znajdziemy m in. takie perełki jak system Active Noise Control, czyli układ redukujący hałas spoza pojazdu poprzez emisję fal w przeciwfazie. Edge ma być również dostępny w wersji Vignale.
6. KIA SPORTAGE
Czwarta generacja modelu Sportage, jednego z rynkowych przebojów Kii w Polsce, zadebiutuje nad Wisłą w pierwszym kwartale 2016 roku. Design jest iście rewolucyjny. Trudno tu mówić o jakiekolwiek kontynuacji czy nawet ewolucji w stylistyce. Koreański producent postanowił zaszaleć i zafundował przyszłym klientom prawdziwą rewolucję w wyglądzie nadwozia. To, co zwraca uwagę w największym stopniu to masywny przód auta i wpadająca w oko atrapa chłodnicy w kształcie tygrysiego nosa. Stanowi to czytelne nawiązanie do języka stylistycznego innych modeli koreańskiego producenta, np. Kii Cee’d. Nowy Sportage nie stroni od ostrych dynamicznych linii i masywnych przetłoczeń. Nowy Sportage jest o 40 mm większy niż poprzednik. O 30 mm zwiększył się także rozstaw osi.
W środku zmiany nie są już tak daleko idące – koreański koncern skupił się na poprawie funkcjonalności deski rozdzielczej i użyciu lepszych materiałów wykończeniowych.
W oko wpada spłaszczona na dole kierownica, która wygląda teraz bardziej sportowo niż w poprzednim modelu.
W środkowej konsoli centralne miejsce zajmuje ekran multimedialny. Poniżej niego ulokowano rząd przycisków. Decydując się na zakup Kii Sportage do wyboru będą dwa silniki benzynowe – 1.6 (132 KM) i 1.6 turbodoładowany (177 KM) oraz dwa diesle – 1.7 CRDi (136 KM) i 2.0 CRDi (184 KM). Kia przygotowała coś dla entuzjastów SUVów ze sportowym zacięciem – usportowioną wersję z oznaczeniem „GT Line”.
7. SEAT POLARIS
.JPG)
Wygląda na to, że każda licząca się marka za punkt honoru postawiła sobie posiadanie w swoim portfolio modelu z segmentu SUV. Wyjątkowy pod tym względem nie chce być hiszpański Seat. Z tego powodu w przyszłym roku powinniśmy ujrzeć model o roboczej nazwie Polaris.
Koncepcyjna wersja tego modelu została pokazana na targach motoryzacyjnych w Genewie w 2015 r. występując tam pod nazwą „20V20”. Język stylistyczny tego modelu zdradzał dynamiczny charakter samochodu i silne nawiązuj do linii designerskiej innych modeli hiszpańskiej marki. Auto mierzyło 4660 mm długości, prześwit wynosił 228 mm, a rozstaw osi był równy 2790 mm. Pojemność bagażnika wyniosła 600 l.
Obecnie pojazd jest już produkowany w ramach tzw. preserii (pojazdy na potrzeby testowe) w czeskiej fabryce grupy Volskwagena w Kvasinach.
Powstaje na płycie podłogowej MQB.
Polaris wzorem innych modeli ze stajni Seata, będzie posiadał swojego brata bliźniaka. Będzie nim Skoda „Kodiaq”, która wcześniej występowała pod roboczą nazwą „Snowman” (nazwy nie są jeszcze oficjalne, żaden z producentów ostatecznie ich nie potwierdził). Sytuacja będzie zatem analogiczna jak w przypadku Seata Toledo i Skody Rapid. Polaris i Kodiaq mają być największymi modelami SUVów w ramach oferty Skody i Seata. Seat ma zostać oficjalnie zaprezentowany w czasie salonu samochodowego w Genewie wiosną 2016 roku.
Można śmiało stwierdzić, że koncern motoryzacyjny z Półwyspu Iberyjskiego szykuje prawdziwą SUVową ofensywę – oprócz Polaris, reprezentanta segmentu D, w ofercie Seata mają znaleźć się również „terenówki” klasy B i C.