zamknij
REKLAMA
skoda_rapid_spaceback

Skoda od przejęcia przez koncern Volkswagen AG święci triumfy i stale rozszerza ofertę modelową. Większość czeskich aut poza drobną wpadką w postaci Roomstera sprzedaje się rewelacyjnie. Kilka lat temu w salonach marki pojawił się kolejny eksperymentalny model – Rapid. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę przy jego zakupie. Który silnik i jaką skrzynię biegów wybrać?

Sylwetka modelu

Skoda Rapid jest bliźniaczą konstrukcją modelu Fabia III i konkuruje w segmencie B. Na polskim rynku aut używanych jest zaledwie około 300 sztuk tego modelu. Ponad 200 z nich pochodzi z polskich salonów, dzięki czemu znalezienie zadbanej sztuki nie powinno stanowić dużego problemu.

Auto zadebiutowało na targach motoryzacyjnych we Frankfurcie w 2011 roku, a rok później pojawiło się w salonach marki. Na początku samochód był oferowany jako liftback, ale w roku 2013 do oferty dołączyła dmiana hatchback. W 2013 i w 2017 Rapid przeszedł dwie dyskretne modernizacje. W ramach pierwszej auto otrzymało nową kierownicę, pojawiły się lepszej jakości materiały we wnętrzu, inne wzory tapicerki oraz lepsze nagłośnienie. W ramach drugiej modernizacji w palecie silnikowej udostępniono nowe jednostki napędowe z oferowanym w standardzie systemem Star&Stop, do oferty wprowadzono też takie gadżety jak: system bezkluczykowego dostępu do auta, światła LED do jazdy dziennej czy aktywny tempomat.

Najtańsze sztuki Skody Rapid są oferowane na internetowych aukcjach już za około 5 tys. zł. Niestety wymagają napraw blacharskich oraz mechanicznych. Na zadbany egzemplarza trzeba przeznaczyć co najmniej 30 tys. zł. Kupowanie tańszych aut to pewne ryzyko. Najdroższe dobrze wyposażone sztuki to wydatek rzędu 50-60 tys. Zazwyczaj są to prawie nieużywane samochody z symbolicznymi przebiegami, ale za około 50 tys. zł można mieć już nowego Rapida prosto z salonu.

Stylistyka i wersje nadwoziowe

Stylizacja auta jest prosta i nie budzi większych emocji. Najbardziej charakterystyczne elementy nadwozia to proste reflektory, maska nachodząca na atrapę chłodnicy oraz tylne lampy z powierzchnią świecącą w kształcie litery ,,C’’. Dominują tutaj przede wszystkim płaskie powierzchnie. Dzięki uniwersalnej stylizacji samochód trafia w gusta szerokiej grupy odbiorców. Bagażnik w liftbacku ma od 550 do 1490 l, a w hatchbacku jego pojemność to 415-1380 l.

Wnętrze

Wnętrze Skody Rapid wykonano ze średniej jakości materiałów, które jednak stopniowo poprawiano w ramach modernizacji. W nowszych sztukach jest lepiej, ale nie ma co oczekiwać poziomu znanego z modeli Volkswagena czy Audi. Fotele zapewniają dobre trzymanie boczne, ale nie gwarantują zbyt wiele miejsca – zwłaszcza na tylnej kanapie. Ergonomia jest tutaj wzorowa, a obsługa urządzeń pokładowych dziecinnie prosta i intuicyjna. Bez problemu odnajdą się tutaj nawet osoby, które stronią od gadżetów i nowych technologii.

Wersje silnikowe

Na rynku aut używanych dominują wersje benzynowe oraz zasilane gazem, jest ich około 170 egzemplarzy. Co ciekawe, Skoda Rapid była dostępna z montowaną w ASO instalacją gazową. Samochody z silnikami wysokoprężnymi to niewiele ponad 100 sztuk. Dostępne są zarówno auta, których przebieg nie zdążył przekroczyć nawet tys. km, ale są i takie, gdzie sięga on ponad 200 tys. km.

Silniki benzynowe

Najmniejszy silnik to 1.0 TSI, generuje moc 95 lub 110 KM. Skoda Rapid z takim motorem w zależności od mocy rozpędza się do 100 km/h w 9,8-11 s. To jeszcze stosunkowo młoda konstrukcja, więc trudno obiektywnie ocenić jej niezawodność.

Dostępny jest jeszcze motor o pojemności 1,2 l o mocy 75 KM. To jedyna konstrukcja z pośrednim wtryskiem paliwa. Dzięki takiemu rozwiązaniu można łatwo i tanio zamontować tutaj instalację gazową. W przypadku wersji TSI wymagana jest specjalna instalacja dotryskująca benzynę (instalacja, która korzysta z samego gazu przy bezpośrednim wtrysku paliwa jest bardzo droga). Auto z takim silnikiem osiąga ,,setkę’’ w 13,9 s. Rapid z taką jednostką napędową wyraźnie nie radzi sobie z wyprzedzaniem ciężarówek w trasie.

Motor 1.2 TSI może dysponować mocą 86, 90, 105 lub 110 KM. W tym przypadku sprint do ,,setki’’ to od 9,8 do 11,3 s. Topowym silnikiem jest 1.4 TSI, który dostępny jest w dwóch wersjach o mocy 122 oraz 125 KM. Osiągi Rapida od zera do 100 km/h z taką jednostką to 9-9,5 s. W egzemplarzach z motorami 1.2 TSI (o mocy 86 i 105 KM) oraz 1.4 TSI (122 KM) może dochodzić do rozciągania się łańcucha rozrządu. W przypadku odmian 1.2 TSI (90- i 110-konnej), a także 1.4 TSI o mocy 125 KM Volkswagen AG zmienił jednak łańcuch na pasek i problem został rozwiązany. Jeśli nie znamy dokładnej historii serwisowej i nie mamy pewności co do przebiegu oraz ostatniej wymiany paska, warto go zastąpić nowym (wraz z całym osprzętem) zaraz po zakupie auta. Nie będą to wysokie koszty, a ochronią nas przed niespodziewanym zerwaniem paska i uszkodzeniem silnika.

Skoda Rapid silnik (2011-)

Silniki Diesla

W ofercie silników wysokoprężnych dostępne są dwie jednostki. Podstawowa to 1.4 TDI o mocy 90 KM. Rapid z takim motorem rozpędza się do 100 km/h w około 12 s. Druga jednostka to 1.6 TDI o mocy 90, 105 lub 115 KM. Auto z tym silnikiem w zależności od mocy osiąga ,,setkę’’ w 10-12 s. Radzimy wybierać odmiany 105- lub 115-konną, słabsze zupełnie nie nadają się do jazdy w trasie. Wyprzedzanie innych samochodów trzeba planować znacznie wcześniej, a sam manewr trwa zbyt długo przez co jest dość niebezpieczny.

Przed zakupem używanego egzemplarza Rapida, zwłaszcza jeśli nie ma się pewności co do przebiegu, warto podpiąć skaner diagnostyczny i sprawdzić wtryskiwacze. Trzeba zwrócić też uwagę na zużycie sprzęgła z kołem zamachowym oraz na poziom zapełnienia filtra cząstek stałych. Ten ostatni jest już montowany w każdej odmianie wysokoprężnej.

Układ kierowniczy, układ zawieszenia, układ hamulcowy

Skoda Rapid to samochód, który miło zaskoczy niejednego kierowcę. Układ kierowniczy jest wręcz wzorowo precyzyjny, a dzięki lekko sztywnemu zawieszeniu auto doskonale prowadzi się nawet wtedy, gdy trzeba wejść w ciasny zakręt. W przedniej części zawieszenia zastosowano kolumny resorujące i tarcze hamulcowe, a z tyłu belkę skrętną oraz bębny lub tarcze hamulcowe. Wszystkie wersje mają napęd na przód.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ  Używany Opel Corsa E [2014 -]
Skoda Rapid (2011-)

Warianty wyposażenia

Skoda Rapid jest dostępna w następujących wersjach wyposażenia: Active, Active Max, Ambition, Ambition Max, Edition, Elegance, Elegance Max, Monte Carlo, Scoutline, SE Connect, Sport oraz Style Plus. Najciekawsze elementy wyposażenia w tym modelu to między innymi: automatyczna klimatyzacja, nawigacja, reflektory ksenonowe, światła LED do jazdy dziennej, 6-głośnikowy zestaw audio odtwarzający pliki MP3 i obsługujący karty SD, Bluetooth z zestawem głośnomówiącym, komputer pokładowy, kurtyny powietrzne, podgrzewane przednie siedzenia, elektrycznie sterowane lusterka, czujniki cofania oraz aktywny tempomat z radarem.

Najczęstsze usterki

Użytkownicy Skody Rapid narzekają między innymi na nietrwałe poduszki silnika i skrzyni biegów. Spośród elementów zawieszenia słabym punktem auta są jeszcze gumy stabilizatorów, które już po kilku tys. km zaczynają skrzypieć, ich wymiana w ASO pomaga, ale nie na długo. Problemy z odpalaniem silnika lub wyświetlające się przypadkowe kontrolki mogą oznaczać uszkodzenie jednej z wadliwych wiązek elektrycznych.

W tylnych drzwiach zbiera się woda, można pozbyć się jej demontując dolną uszczelkę. Z drobnych niedoskonałości trzeba wspomnieć jeszcze o łamiących się mocowaniach zagłówków. Można narzekać też na słabą jakość przedniej szyby, nawet owady wpadające na nią w trakcie jazdy mogą ją trwale uszkodzić – wbijają się w nią i są kłopoty z ich usunięciem. Szyba też dość łatwo się rysuje.

Auto jest oferowane ze skrzynią manualną oraz z półautomatyczną dwusprzęgłową przekładnią DSG. Ta druga bywa problematyczna, w niektórych egzemplarzach nawet producent wymieniał ją na gwarancji. Czasami wystarczy zmiana oprogramowania. Ci, którzy obawiają się problemów z tą przekładnią powinni jednak wybrać skrzynię automatyczną. W żadnym dotychczas przeprowadzonym raporcie instytutu TÜV nie ma wzmianki o Skodzie Rapid.

Skoda Rapid (2011-)

Bezpieczeństwo

Skoda Rapid została przetestowana przez Euro NCAP w roku 2012, ogólny wynik tego modelu to 5 na 5 gwiazdek. Za ochronę osób dorosłych auto otrzymało notę 94%, a za ochronę pieszych 69%. Poziom bezpieczeństwa dzieci został oceniony na 80%, a obecne w samochodzie systemy bezpieczeństwa na 71%.

Konkurenci

Ze Skodą Rapid konkuruje między innymi bliźniacza konstrukcja Seat Toledo. To samochód, który właściwie niewiele różni się od czeskiego odpowiednika, poza zewnętrzną stylizacją. Z drugiej strony, ta dla wielu potencjalnych klientów może mieć jednak kluczowe znaczenie. Dobrze się prowadzi, ma lekko sztywne zawieszeni oraz precyzyjny układ kierowniczy. Ponadto może pochwalić się dobrym spasowaniem elementów deski rozdzielczej oraz niezawodnymi silnikami Diesla. Wady Seata to między innymi słabej jakości plastiki użyte do wykończenia wnętrza, mały wybór silników, dość wysoka cena jak na rocznik i wielkość auta oraz zbyt zachowawcza stylizacja deski rozdzielczej.

Alternatywą dla Skody Rapid jest jeszcze Dacia Logan II. Zalety rumuńskiej konstrukcji to przede wszystkim bardzo atrakcyjna cena w stosunku do rocznika. Auto ma też stosunkowo trwałe silniki benzynowe i wysokoprężne. Oferuje całkiem przyzwoite wyposażenie jak na budżetowy model. Niestety tu jego zalety się kończą. Samochód jest niezbyt dobrze wykończony, ma mało wygodne fotele i braki w ergonomii – ekran nawigacji jest zdecydowanie za nisko, podobnie jak pokrętła do sterowania klimatyzacją. Do tego ma słabe własności jezdne. Z drugiej strony porównując ten model do pierwszej generacji Logana widać wyraźny przeskok, zarówno jeżeli chodzi o jakość jak i design.

Podsumowanie

Skoda Rapid to alternatywa, dla tych którzy chcą kupić czeskie auto, szukają liftbacka lub hatchbacka, ale trochę większego od Fabii III. Samochód ma bardzo bogate wyposażenie jak na segment B, może pochwalić się przyzwoitym poziomem spasowania elementów we wnętrzu, a poza tym trzyma swoją wartość i łatwo będzie go później odsprzedać.

Wady tego modelu to między innymi: skromny wybór silników, zarówno benzynowych jak i wysokoprężnych, słaba jakość plastików we wnętrzu (szczególnie w egzemplarzach z początku produkcji), zbyt zachowawczy prosty design – sylwetki i wnętrza oraz irytujące drobne niedoróbki jak pękające mocowania zagłówków czy zbierająca się woda w tylnych drzwiach. To dość irytujące przypadłości, szczególnie jeśli występują w autach kupionych prosto z salonu już po kilku miesiącach użytkowania.

Tym, którzy zdecydują się na wersję benzynową polecamy motory 1.2 TSI i 1.4 TSI, ale tylko te oferowane od 2015 roku z paskiem rozrządu. Odradzamy natomiast odmiany tych silników dostępne wcześniej z łańcuchem rozrządu, który lubi się rozciągać. Decydując się na auto z gazem radzimy dokładnie sprawdzić stan instalacji, aby uniknąć przyszłych problemów. Jeżeli chodzi o jednostki wysokoprężne to godne uwagi są przede wszystkim wersje 1.6 TDI, szczególnie te najmocniejsze.

Ceny najtańszych sztuk Skody Rapid zaczynają się już od ok 5 tys. zł. Niestety nie ma co liczyć na zadbany egzemplarz za takie pieniądze. Tego typu auta często wymagają ingerencji blacharza, mechanika, albo jednego i drugiego. Zwykle nie jeżdżą też o własnych siłach, a zabranie ich od sprzedającego wymaga ściągnięcia lawety. Egzemplarze godne uwagi są warte co najmniej 30 tys. zł. Za tyle da się już znaleźć auto z polskiego salonu. Najdroższe używane sztuki kosztują około 50-60 tys. zł. Warto rozważyć też zakup samochodu w salonie, zwłaszcza jeśli chce się go kupić jak najszybciej. Wyszukanie zadbanej używanej sztuki mimo wszystko wymaga czasu, zwłaszcza w przypadku mniejszego budżetu. Odradzamy wybór samochodów poflotowych z dużymi przebiegami, bo będą wymagały dużych nakładów finansowych – dotyczy to przede wszystkim egzemplarzy z silnikami Diesla.

Tagi: ActiveAmbitionDSGEditionEleganceRapidScoutlineSkodaSpacebackSportStyle PlusTDITSI
Artur Kuśmierzak

Autor Artur Kuśmierzak

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym z 6-letnim doświadczeniem. Pisałem dla blogów i portali motoryzacyjnych, moje teksty były również publikowane w prasie motoryzacyjnej, między innymi w najpopularniejszym tygodniku w Polsce - Motor. Na portalu autofakty.pl piszę o autach używanych.

DODAJ KOMENTARZ