Czesi raczej nie mają powodów do niepewnego patrzenia w przyszłość. Niemalże z roku na rok Skoda zwiększa swoje wyniki sprzedaży w Europie, a teraz marka otwiera kolejny rozdział rynkowego sukcesu. Ten dotyczy crossoverów, a w tym m.in. modelu Karoq. Mniejsze z aut ze zwiększonym prześwitem cieszy się na tyle dużym zainteresowaniem kierowców, że władze firmy podjęły decyzję o uruchomieniu jego montażu w kolejnej fabryce. Teraz auto zajrzało też do Mlada Boleslav.
Skoda w ciągu przeszło dwóch dekad zmieniła się nie do poznania. Przeszła od etapu czeskiej marki powoli gasnącej po okresie komunistycznego prosperity, przez niskobudżetową propozycję w portfolio Grupy Volkswagena, aż do roli producenta rozsądnych i dobrze wycenionych pojazdów, które przypadły do gustu Europejczykom. I tak, być może Skody są nieco pozbawione emocji, pokochały je jednak firmy. A flotowa przychylność sprawiła, że marka ugruntowała swoją pozycję na rynku, a teraz przeszła do modelowej ofensywy. Ważnym jej punktem stały się crossovery.
Sukces crossoverów zaczął się w roku 2016!
Pierwszym crossoverem Skody był oczywiście Yeti. Model choć wyróżniał się na rynku praktycznością, być może za sprawą nieco nietuzinkowego designu spotkał się z umiarkowaną reakcją kierowców. Prawdziwy sukces na rynku samochodów ze zwiększonym prześwitem nadszedł dopiero w roku 2016, a wszystko za sprawą Kodiaqa. 7-miejscowy model jest dobrze wyposażony, a do tego ma cenę identyczną jak Superb. To musiało chwycić! Sukces został dodatkowo podbity w zeszłym roku. A wszystko za sprawą mniejszej wersji Kodiaqa – modelu Karoq.
Skoda Karoq nie jest najtańszym crossoverem na rynku. Czym zatem przekonuje kierowców? Po pierwsze stosunkowo bogatym wyposażeniem. Modele Ambition posiadają m.in. 17-calowe felgi aluminiowe, bezkluczykowe uruchamianie silnika, czujniki parkowania z tyłu, tylne reflektory wykonane w technologii LED, czujniki deszczu i zmierzchu, awaryjne hamowanie w razie wykrycia zagrożenia kolizją, tempomat, radio z bluetooth, automatyczna klimatyzacja oraz obita skórą, wielofunkcyjna kierownica. Po drugie całkiem dynamicznym i oszczędnym silnikiem benzynowym 1,0 TSI o mocy 115 koni mechanicznych.
Sukces Skody Karoq – chętnych na auto nie brakuje!
Zainteresowanie Karoqiem już jest duże, a dodatkowo cały czas rośnie. Czesi musieli zatem zdecydować się na uruchomienie produkcji w kolejnym zakładzie. Montaż modelu i w Mlada Boleslav, i w Kvasinach jest jedynym sposobem na sprostanie zapotrzebowaniu europejskiego rynku na crossovera. Władze Skody mogą się jednak cieszyć nie tylko z wyników sprzedaży swoich aut ze zwiększonym prześwitem. Tak naprawdę wszystkie modele marki – od Citigo, przez Fabię, Rapida i Octavię, aż po Superba są chętnie wybierane w Europie.
Sprzedaż Skody w Europie rośnie niemalże bez przerwy od pierwszej połowy lat dziewięćdziesiątych, przy czym najbardziej znaczący skok miał miejsce w roku 2003. To wtedy roczny zbyt pojazdów zwiększył się niemalże dwukrotnie (z wartości przeszło 250 tysięcy sztuk do ponad 412 tysięcy sztuk). W czasie niemalże trzech dekad marka zwiększyła swój udział w europejskim rynku z 0,22 do 4,36 proc., a to daje najlepszą skalę czeskiego sukcesu. Rok 2017 z całą pewnością nie będzie odstawać od tej tendencji. Choć nie jest on jeszcze w pełni podsumowany przez Skodę, jedno jest pewne. Aż w 10 na 12 miesięcy Czechom udało się wypracować wzrost sprzedaży.