O planach związanych z nową ofensywą Skody w segmencie SUV już trochę informowaliśmy. Teraz pojawiły się nowe szczegóły na temat najbliższej nowości. Będzie nazywać się Skoda Karoq, będzie nieco większa od Yeti, a stylistycznie… być może będzie mniejszą kopią Kodiaqa.
Skoda już od pewnego czasu zapowiadała ofensywę modelową w klasie samochodów rekreacyjno-użytkowych. Do, jeszcze niedawno jedynego przedstawiciela w tym segmencie, modelu Yeti, dołączył już większy Kodiaq, a w kolejce czekają następne. Kolejnym będzie Karoq, który jednocześnie zakończy żywot rynkowy pierwszego SUV-a w historii czeskiej marki.
Karoq, czyli auto + strzała
Inspiracją dla nowego modelu, a przynajmniej jego nazwy, była wyspa Kodiak na południowym wybrzeżu Alaski i zamieszkujący ją mieszkańcy. A więc identycznie jak w przypadku większego Kodiaqa.
W języku plemienia Alutiiq samochód brzmi „Kaa’raq”, zaś strzała – „Ruq” (przypomnijmy, że strzała stanowi główny element logo Skody). Ze zlepka tych dwóch słów powstała nazwa nowego modelu – Skoda Karoq.
Czesi opublikowali już nawet zdjęcia swojej nowości, ale póki co w zamaskowanej postaci. Na upartego można się doszukiwać podobieństw do Kodiaqa, ale na potwierdzenie tego musimy jeszcze trochę poczekać. Znamy natomiast wymiary nowej Skody. Będzie ona mierzyć 4382 mm długości, 1841 mm szerokości i 1605 mm wysokości, a jej rozstaw osi wyniesie 2638 mm (2630 mm w wersji 4×4). A to oznacza, że będzie wyraźnie dłuższa i szersza, a jednocześnie niższa od Yeti.
Skoda Karoq – znamy też silniki
Pięć wersji silnikowych będzie dostępnych w momencie debiutu kompaktowego SUV-a czeskiej marki. Przy czym w gronie dwóch jednostek benzynowych oraz trzech diesli aż cztery będą nowymi w ofercie Skody. Podstawową jednostką będzie litrowy silnik z trzema cylindrami o mocy 115 KM. Topowym wariantem będzie zaś dwulitrowe TDI o mocy 190 KM i napędem 4×4. Ponadto w ofercie znajdziemy jeszcze silnik 1.5 TSI z funkcją dezaktywacji cylindrów oraz wysokoprężne 1.6. Do wyboru będą 6-biegowa skrzynia manualna oraz 7-stopniowa przekładnia DSG. Skoda niestety nie zdradziła jeszcze dokładnych parametrów ani osiągów poszczególnych wersji silnikowych.
Na wyposażeniu modelu Karoq nie zabraknie najnowszej technologii niemieckiego koncernu. Za bezpieczną jazdę odpowiadać mają m.in. układ automatycznego hamowania z ochroną pieszych oraz asystent hamujący w przypadku zasłabnięcia kierowcy – Emergency Assist. Ponadto na liście wyposażenia znajdziemy jeszcze asystenta parkowania, utrzymywania pasa ruchu i jazdy w korku.
Po raz pierwszy w Skodzie będzie istniała możliwość indywidualizacji wyglądu cyfrowego zestawu wskaźników.
Skoda Karoq oficjalnie zostanie zaprezentowana 18 maja w Sztokholmie. Wówczas też poznamy dokładne dane techniczne modelu, a być może również szczegóły dotyczące jego premiery rynkowej.