Bugatti Chiron jest i będzie autem niezwykle rzadkim. W sumie powstanie zaledwie 500 egzemplarzy! Teraz francuskie coupe może się jednak stać jeszcze bardziej ekskluzywne. A wszystko za sprawą modyfikacji, którą autu zaoferowało studio Mansory. Skutek jest jeden. Na świecie będzie tylko i wyłącznie jedno Bugatti zmodyfikowane w ten sposób. Prawdopodobnie dlatego samochód otrzymał astronomiczną wręcz cenę!
Pakiet modyfikacji dedykowany Bugatti Chironowi został nazwany Centuria i dopracowuje przede wszystkim aerodynamikę nadwozia. Niemcy zamontowali na karoserii coupe serię elementów wykonanych z włókna węglowego. Te zostały dosłownie wyprowadzone spod auta zarówno w przedniej, jak i bocznej czy tylnej części nadwozia. Za ich sprawą nadwozie Chirona prezentuje się groźnie i zdecydowanie zyskało na sportowym charakterze. Kolejna modyfikacja dotyczy wlotów powietrza, które zostały powiększone. Co więcej, na listę nowości trzeba wpisać też tylny dyfuzor oraz spojler. Jako wisienkę na torcie Bugatti Chiron Mansory otrzymał felgi wykonane z włókna węglowego. Na przedniej osi liczą one 20, a na tylnej 21 cali.
Bugatti Chiron Mansory – silnik bez zmian i… astronomiczna cena!
Jednostka napędowa Bugatti Chirona ma 8 litrów pojemności, 16 cylindrów ustawionych w układzie W i cztery turbosprężarki. Taki zestaw oznacza 1500 koni mechanicznych i 1600 Nm momentu obrotowego, który jest dostępny już przy 2000 obr./min. W efekcie francuskie coupe przyspiesza do pierwszej setki w 2,5 sekundy. 200 km/h pojawia się na liczniku po zaledwie 6,5 sekundy. Prędkość maksymalna sięga 420 km/h. Auto pokonało do tej pory zaledwie 14 mil.
„Standardowy” Bugatti Chiron kosztuje mniej więcej 3 miliony dolarów. W przeliczeniu daje to astronomiczną sumę przekraczającą 11 milionów złotych. Ten pojedynczy egzemplarz coupe opracowany przez Mansory ma jednak metkę z dużo wyższą kwotą. Samochód został wyceniony na 4,7 miliona dolarów. W ten sposób nabywca płacący w polskich złotych musiałby wpłacić na konto niemieckiego tunera prawie 18 milionów złotych! Za tą kwotę kupić można np. 400 Fabii w bazowej wersji wyposażenia albo np. niemalże 32 fabrycznie nowe BMW M5.
